czwartek, 30 kwietnia 2015

What's your game?

Źródło: gexe.pl

Zapewne pamiętacie przedstawioną tutaj reklamę z udziałem Chucka Norrisa, promującą grę typu MMO RPG "World of Warcraft". Jest to tylko jeden element kampanii promujących dzieło firmy Blizzard. W reklamach wzięły udział inne ikony masowej kultury. Pragnę bliżej przedstawić spoty jakimi promuje się ta gra.



Ozzy Osborne, legenda Heavy Metalu, kontrowersyjny muzyk i frontman Black Sabbath, w świecie Azeroth istnieje jako potężny czarnoksiężnik, tytułujący się księciem ciemności. Niestety niefortunnie sprowadza tym na siebie zgubę. Wykorzystanie idola metalowców, grupy między innymi kojarzonej z fantasy to moim zdaniem świetny zabieg wypromowania gry. W świecie reklamy czy gry, Ozzy wciąż jest mroczną gwiazdą.


Mr. T znany najbardziej w naszym kraju z roli Clubbera Langa w "Rocky 3" i "B.A" Baracusa z "Drużyny A", w WoW'ie Mohawk- mroczny łowca. Szczerze mówiąc zastanawiam się, czemu wykorzystali jego postać. Może chodzi o wykorzystanie irokeza? Motyw granatu formujących wszystkich dookoła w jego ego nie należy do przekonujących. Jednak co tu mówić, twarz celebryty występuje w reklamie.


Nie wiem czemu uwielbiam tę reklamę. Prawdopodobnie dlatego, że miło jest zobaczyć Mini-me jako miotającego zaklęciami czarodzieja. Reklama z humorem co na pewno przyciąga ludzi. Wykorzystanie cierpiącego na karłowatość Verne Troyer'a, aby wykreować go na małego, jednak potężnego maga dodają widzowi wyobraźni o możliwej ucieczce do wirtualnego świata.


Vicky Mignogna zapewne wam nic nie mówi, ale wśród miłośników gier i japońskich animacji jest bardzo znanym aktorem głosowym. Oto dobre wykorzystanie postaci znanej graczom, tym razem nie w roli bohatera i jego głosu, ale zareklamowania produktu. Skoro osoba z "naszej" branży ją reklamuje, to czemu by nie kupować?


Moja ulubiona reklama tej kampanii! Wszystko ze względu na zabawną, po części stereotypową historię. Oto Audrey Plaza, znana aktorka komediowa opowiada historię, jak przez prezent od swojego chłopaka, jakim jest gra "World of Warcraft", zrywa z nim uzależniając się od niego. Zabawny odwrócony schemat (częściej uzależnionym jest chłopak) przedstawiony w reklamie. To pozostaje w pamięci.


Nieudana reklama (przynajmniej dla mnie). Wykorzystanie Stevena van Sandt'a, znanego najbardziej z roli w serialu "Rodzina Soprano" do pokazania na chwilę, by potem rzucić hasło reklamowe jest.... płytkie i bezsensowne. Nie ma żadnego uroku. 


Kampania oczywiście nie trafiła do Polski, z oczywistego względu jakim jest nasza nieznajomość amerykańskich celebrytów. Jednak jedna, z udziałem Chucka Norrisa trafiła na rynek w polskiej wersji językowej.  

~ Michał Szymański

Brak komentarzy: