Pokazywanie postów oznaczonych etykietą społeczeństwo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą społeczeństwo. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 10 marca 2015

Dobro się samo nie sprzedaje

Image by http://www.wordle.net/

W całej Polsce działa ponad 80 000 organizacji pozarządowych, przy czym aż 42% ankietowanych Polaków nigdy nie zetknęło się z ich działaniami (wg statystyk ngo.pl). Organizacje non- profit są tej sytuacji w dużej mierze winne? Gdyż ciągle są rzadko obecne w mediach.

Większość fundacji i stowarzyszeń kontaktuje się jedynie z najbliższym otoczeniem- lokalną społecznością i mieszkańcami, urzędem gminy czy miasta. Wszelkie działania promocyjne i wizerunkowe nie są przez nich traktowane jako element strategicznego zarządzania a są tylko częścią jakiś większych projektów. Promowanie przedsięwzięć to jedno a gdzie są widoczne korzyści, rezultaty jakie dla społeczności przeniósł taki projekt? O tym organizacje zapominają.  Sam fakt, że NGO-sy robią dużo dobrego nie spowoduje, że dziennikarz będzie o nich pisał. Mniejsze organizacje powinny przestać się bać mediów i zacząć z nimi współpracować, by ludzie o nich usłyszeli.


28 lutego Związek Młodzieży Mniejszości Niemieckiej z siedzibą w Opolu zorganizował akcję charytatywną Wielkie Ślizganie. By wypromować swój projekt wolontariusze organizacji wyszli na opolskie ulice z happeningami, zorganizowali lekcję zumby dla wszystkich chętnych oraz poruszyli większość portali społecznościowych oraz poinformowali najważniejsze media na Opolszczyźnie. Po akcji ukazał się w internecie film z Wielkiego Ślizgania, który pokazuje, że wszyscy się świetnie bawili a umknął najważniejszy fakt: akcja miała na celu zebranie pieniędzy dla dzieci z niepełnosprawnością umysłową. Ile pieniędzy zebrano? Jaki był odzew? Tego już nie wiadomo... 


niedziela, 8 marca 2015

Narzekamy na reklamy


   Reklamy. Zaczynając od jogurtu, na samochodzie kończąc. Nie do końca świadomie stajemy się swego rodzaju ofiarami współczesnego świata. Dziś nie ma prawa bytu produkt, który nie jest reklamowany WSZĘDZIE. Chwyty marketingowe, chwytliwe hasła, wszystko sprowadza się do jednego - sprzedaży towarów i usług. Reklama ważna rzecz, pytanie tylko dlaczego większość reklam oddziałuje na ich odbiorcę nie tak jak powinna, przynosząc efekt wręcz odrotny do zamierzonego. 


   Reklama ma za zadanie przede wszystkim przyciągnąć uwagę. W zasadzie już nie liczy się, co dokładnie jest reklamowane. Bo większość z nas, siedzących przed telewizorem, słuchających radia czy surfujących po sieci nie zwraca już uwagi na to o czym się mówi, co widać i o co właściwie chodzi. Oglądając telewizję i widząc reklamę zmienia się kanał, niemal każdy tak robi. Słuchając radia chcemy wysłuchać wiadomości, posłuchać muzyki. Niekoniecznie chcemy wiedzieć jak świetnie działa najnowszy lek firmy aflofarm, ani jaki jest jego "podmiot odpowiedzialny". Paradoks polega na tym, że spora część potencjalnych widzów czy słuchaczy korzysta właśnie z tych produktów! Ale czy to aby na pewno przez reklamy ? Przecież od nich stale uciekamy. 
Doskonale widać też ten fenomen w internecie. Cokolwiek nie byłoby reklamowane w sieci, nikt nie przyzna że wychodząc na zakupy pójdzie do sklepu i kupi akurat tę parę butów czy spodni, których zdjęcie miał wątpliwą przyjemność zobaczyć kilkanaście razy, próbując jedynie sprawdzić pocztę czy obejrzeć film. Reklama powinna być przerywnikiem, dodatkiem do treść stron internetowych, nie odwrotnie. Co nie znaczy jednak, że inny potencjalny widz/słuchacz nie ma w szafie artykułów tej akurat marki, na której reklamę tak psioczy w internecie. A co jeśli reklamy nie działają już na naszą podświadomość ani negatywnie ani pozytywnie ? Czy przypadkiem nie stajemy się społeczeństwem z coraz bardziej ambiwalentnym podejściem do kwestii reklamy? 

   Naturalnie, produkt nie zostanie zauważony, jeśli nie zostanie zareklamowany. Jednakże dobra reklama nie powinna być agresywna. Z pewnością z innymi reakcjami społeczeństwa spotykalibyśmy się, gdyby reklamy były po prostu bardziej przemyślane, konkretne, a przede wszystkim - żeby było ich mniej. 

sobota, 24 maja 2014

reklamy na portalach społecznościowych

Portale społecznościowe są doskonałym miejscem do zamieszczania reklam, promowania siebie i swoich usług, ponieważ niemalże każdy posiada konto na przeróżnych stronach internetowych tego typu i codziennie ma styczność z takimi ogłoszeniami. Firmy chcąc zapoznać się z klientem stwarzają profile swoich działalności stwarzając sobie tym samym reklamę. Jest to o tyle dogodne od strony marketingowej, ponieważ rozpoczynając jakąś działalność, łatwo jest się wtedy zareklamować. Warto jest otworzyć się na takie możliwości. Wówczas należy często umieszczać notatki odnośnie przedmiotu reklamy aby potencjalny klient mógł poznać dokładną ofertę prowadzonej działalności.
Portale społecznościowe pozwalają na to, by swe usługi promować na bardzo szeroką skalę.
Nie ma tutaj żadnego ograniczenia, reklama może oddziaływać nawet na skalę globalną.



Jak się jednak okazuje, użytkownicy Facebooka, nie interesują się reklamami, ponieważ są skupieni na innych treściach niż reklamy. Innych form reklamy graficznej jest na tyle dużo i spotykamy się z nimi bardzo często, efektem czego zwyczajnie się nie uodparniamy. A my, ludzie zwyczajnie reklam nie lubimy, w szczególności takich, kiedy wyświetlają nam się na pół strony. Wtedy robimy wszystko aby się jej pozbyć. W takim wypadku często akcje marketingowe nie przynoszą pożądanego efektu, a zdarza się i tak, że użytkownicy za pomocą różnych oprogramowań specjalnie wyłączają reklamy. Rozwiązaniem tego problemu może być kierowanie odpowiednich kampanii reklamowych do konkretnych użytkowników, a nie do wszystkich. Takie skonkretyzowanie może wiele zdziałać, ponieważ dana grupa użytkowników, do której skieruję się reklamę uzna ją za interesującą i być może nawet skorzysta z reklamowanej usługi. Poza reklamą, która nie zawsze daje efekty, na plus działają tutaj udostępnienia użytkowników, tzw. ,,share’’, które dają ogromne szanse na zaistnienie produktu i działa na wzrost sprzedaży.
Pliki cookies są m.in. odpowiedzialne za treści reklam jakie pojawiają się w Internecie i na portalach społecznościowych.

,,Ciasteczka” to niewielkie informacje, wysyłane przez serwis internetowy, który odwiedzamy i zapisywane na urządzeniu końcowym (komputerze, laptopie, smartfonie), z którego korzystamy podczas przeglądania stron internetowych. 
To właśnie w ten sposób reklamy wyświetlane na Facebooku odpowiadają naszym zainteresowaniom, obecnej lokalizacji, czy najczęściej odwiedzanym przez nas stronom internetowym.





czwartek, 26 maja 2011

Reklama społeczna - jak osiągnąć zamierzone efekty?



zdjęcie ze strony reklamania.pl

Reklama społeczna służy przede wszystkim do wywołania zmian w postawie i zachowaniu obywateli, które dodatkowo są pożądane przez społeczeństwo. Do czego może nawoływać taka reklama? Na przykład do prospołecznych zachowań. Można tutaj mówić o pomocy ofiar powodzi czy innych kataklizmów, osobom chorym, fundacjom. Taka reklama może także przekonywać odbiorców do zaprzestawania działań powszechnie uważanych za szkodliwe. Może to być zniechęcanie do palenia tytoniu czy nieostrożnej jazdy samochodem.
To czym odróznia reklamę społeczną od komercyjnej to często jej przekaz, który bywa bardzo nieprzyjemny, budzi bardzo skarajne emocje. Dzieje się tak ze względu na reklamowane treści, które poruszają tematy nieprzyjemne, tabu, zaczynając od chorób, a kończąc na przemocy. Reklama społeczna ma zazwyczaj także mniejszy budżet, przeznaczony na realizację spotu, projekt plakatu itp. Jednakże nie chodzi w niej o efekty wizualne, techniki komputerowe, a o wrażenie jakie może wywierać na odbiorców.

Przykładem reklamy społecznej może być plakat, który poruszał temat przemocy domowej. Widniało na nim hasło „Bo zupa była za słona”. Kampania reklamowa została przeprowadzona w 1997 roku, ale bardzo wiele osób pamięta to zdanie do dzisiaj, ze względu na ogromną siłę zawartą w przekazie. Szokująca forma przyciągnęła uwagę wielu ludzi. Zamierzonym celem, wg inicjatora kampanii, było nieumieszczenie numeru telefonu na plakatach, ponieważ reklamy miały za zadanie przede wszystkim wywołać zainteresowanie ze strony mediów i ustosunkować społeczeństwo do problemu przemocy w domu,

Pomocnym zabiegiem przy kampaniach społecznych jest angażowanie ludzi powszechnie znanych i cieszących się autorytetem. Za przykład może tutaj posłużyć choćby Krzysztof Hołowczyc, kierowca rajdowy, który wspomógł swoim wizerunkiem kampanię przeciwko prowadzeniu samochodu pod wpływem alkoholu. Odpowiednie dobranie bohatera reklamy to duża część sukcesu kampanii społecznej. Jego rola to przede wszystkim przyciągnięcie uwagi odbiorców. Używając swojego autorytetu, powszechnie rozpoznawalna osoba może z łatwością przekonać widzów do wartości promowanych przez spot.

Osoby znane posiadają moc nadawania przekazu, który mocno oddziaływuje na ludzi, szczególnie tych w kręgu wielbicieli, fanów. Earvin „Magic” Johnson wyznał kiedyś publicznie, że w jego ciele lekarze stwierdzili obecność wirusa HIV. Zdarzenie to wstrząsnęło nie tylko kibicami (których posiadał całe zastępny), ale całym światem. Badanai wykazały, że po publicznym zwierzeniu się koszykarza gwałtownie wzrosła ilość deklaracji od mężczyzn, którzy zgłaszali się do pomocy w walce z AIDS. Okazało się także, że wypowiedź koszykarza nie miała wpływu na kobiety, biorące udział w badaniach – najprawdopodobniej ze względu na fakt, iż nie interesowały się one sportem.

Jeśli chodzi o reklamę społeczną, nie ma podręcznika, który oferowałby schematy, gotowe rozwiązania potrzebne do zrealizowania skutecznej kampanii. Ważne jest to, aby pamiętać o tym, do kogo jest onakierowana i co ma za zadanie osiągnąć.

Bibliografia:

D. Maison, P. Wasilewski, Propaganda dobrych serc czyli rzecz o reklamie społecznej, Kraków 2002.

niedziela, 17 kwietnia 2011

Fotografia w reklamie

Obraz jest potężnym narzędziem w rękach branży reklamowej. Samo hasło reklamowe nie wystarczy, aby zwrócić uwagę odbiorcy. Umiejętne połączenie sloganu i obrazu może natomiast dać niesamowite rezultaty.
Fotografia to nic innego, jak pisanie, rysowanie za pomocą światła. Rozwój techniki stwarza coraz to większe możliwości w tej dziedzinie reklamy. Sukcesem kampani fotoreklamowej są przede wszystkim fachowo i profesjonalnie wykonane zdjęcia.
Fotoreklama pozbawiona jest dźwięku, bardzo istotnego narzędzia umożliwiającego manipulację emocjami widza. Lukę tę trzeba jaokoś załatać, nadrobić wyjątkowym zdjęciem, które poruszy tłumy i nie pozwoli nikomu przejść obok obojętnie. Aby zainteresować widza, obraz powinien być szokujący, drastyczny, często wywołujący zniesmaczenie. Im większy szok wywoła w spoleczeństwie, tym będzie lepiej zapamietywalny. Umiejętne manewrowanie obrazem i tekstem może pomóc dodatkowo zwrócić uwagę spoleczeństwa na niektóre problemy. Biedę, głód, problem uzależnień.







Humor również nie jest obcy kamapniom fotoreklamowym. Śmieszne hasło i zabawne zdjęcie to jak najbardziej właściwa droga do osiagnięcia sukcesu.
Fotografia powinna być uzupełnieniem hasła reklamowego. Oba te elemetny powinny ze sobą wspołgrać. Zwiększy to siłę sloganu i sprawi, że będzie on łatwiej zapamiętywany.





Fotografia w reklamie jest o tyle niezbędna, że da się ją wykorzystać wszędzie tam gdzie niemożliwe jest dołączenie dźwięku. Widzimy ją na ulotkach, kalendarzach, wizytówkach, plakatach, koszulkach. Te małe drobiazgi, wręczone klientowi, nie tylko go ucieszą, ale sprawią, że będzie on rozpowszechniał hasło reklamowe.
Ostatnio ukazała się na rynku pierwsza polska książka poświęcona fotografii reklamowej. " Biało- czerwona" jest księgą twórców reklamy w naszym kraju.

środa, 6 kwietnia 2011

Życie w rytmie Kit Kata

Reklama ma służyć zwiększeniu sprzedaży. Producenci zabijają sie o klienta, żeby tylko w jakiś sposób zwiekszyć sprzedaż promowanego towaru, czy usługi. Wpływ reklamy na decyzje konsumentów jest ogromny. Świadomie bądź podświadomie oddziaływują one na odbiorców, wpływając na nasz styl życia, czy odzwierciedlając wyznawną przez nas filozofię.
Sukces reklamy tkwi jednak w mentalnosci jej odbiorców. Aby odniosła sukces, musi być w pełni zrozumiana i jak najlepiej odzwierciedlać rzeczywistość, w jakiej potencjalny klient żyje. Musi mieć również na uwadze kulturę kraju, w którym zostanie wyemitowana. Obecnie w dobie globalizacji coraz łatwiej jest stworzyć reklamę uniwersalną, która dotrze do mieszkanców wiekszości krajów naszego globu.
Społeczeństwo XXI wieku jest społeczeństwem zabieganym, zapracowanym. Pochłonieci wspinaczką po szczeblach kariery zawodowej, nie mamy czasu złapać oddechu. Często bywa tak, że poswiecamy pracy cały wolny czas. Nie da się ukryć, że jasteśmy pracoholikami.
Z drugiej strony co tu się dziwić. Rynek pracy jest jaki jest. Wolnych etatów niewele, a szeregi bezrobotnych powiekszają się z dnia na dzień. Pracodawcy mają wobec kandydatów coraz większe wymagania. Wolny etat dziś jest dobrem rzadkim. Szukający pracy są gotowi przyjąć każdą pracę, byleby tylko mieć jakiś dochód. Pracodawcy niestety to wykorzystują. Pracownik jest traktowany nieludzko. Pracuje nadgodziny, za marne pieniądze. Często nie ma także czasu na zrobienie sobie przerwy. Prawda jest okrutna. Pracujemy jak maszyny.
Jak już wcześniej wspomniałam reklama musi być wiarygodna dla odbiorcy, aby odnieść sukces. W pierwszej kolejności to społeczeństwo dyktuje scenariusz reklamy. Obecną sytuację panującą na rynku pracy doskonale podchwyciło Nestle, producent Kit Kata. Hasło reklamowe brzmi: " Pracujesz jak maszyna? Zrób sobie przerwę. Kit Kat." Doskonały chwyt reklamowy, zważając na tendencje panujące w społeczeństwie. Dociera ono do szerokiego grona odbiorców pracujących w różnych dziedzinach gospodarki, na różnych pozycjach zawodowych. Jeden ze spotów, jaki możemy zobaczyć w telewizji przedstawia pracownika super marketu, pracującego na kasie. Nie od dziś wiadomo, jak taka praca wygląda. Właśnie tak, jak w reklamie. Kilkunastogodzinne zmiany, brak czasu na przerwę. Strzał w dziesiątke ze strony Nestle jeśli chodzi o odwzorowanie rzeczywistości, w jakiej żyjemy i ogromne szanse na zwiekszenie sprzedaży. Nie jeden z nas po zobaczeniu reklamy pomyślał choć przez chwilę, że to, co widzi to prawda. Może czas najwyży na przerwę. Skoro przerwa, to Kit Kat!!!! Smacznego odpoczynku dla wszystkich pracujących.