Pokazywanie postów oznaczonych etykietą banery. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą banery. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 4 maja 2015

Rich media

Cała branża reklamy internetowej od dłuższego czasu poszukuje nowych form reklam interaktywnych, które mogłyby przynieść reklamodawcom lepsze efekty. Do tej pory reklamy tylko zasłaniały informacje w Internecie, przeszkadzały w ich wyszukiwaniu. Dosłownie mówiąc dokuczały, wchodziły w drogę, wręcz frustrowały użytkowników. W ostatnim czasie sławne stały się właśnie animowane reklamy wyskakujące gdzieś z rogu przeglądanej akurat strony. W tym roku, pod względem procentowym zauważamy wzrost zainteresowania reklamodawców ofertą wideo. Dotyczy to najróżniejszych form tej reklamy. Co jest największa wadą banerów animowanych? Ich skuteczność! Przełomem okazał się pomysł wykorzystania pewnych powszechnie znanych technologii internetowych.
            Rich media – to rodzaj reklamy internetowej, która integruje w sobie wiele kategorii form promocyjnych np. animacje, dźwięk, interakcję, możliwość wyboru opcji. Od września obowiązuje nowy standard emisji reklam, które teraz są domyślnie wyświetlane bez dźwięku. Jego włączenie jest efektem świadomej decyzji internauty. Sami decydujemy czy reklama ma się schować, czy włączyć jej muzykę, zwiększyć obraz. Rich Media umożliwia agencjom tworzenie złożonych reklam skutkujących działaniami użytkowników. Dzięki technologii Flash i HTML5 reklamy mogą zawierać wiele poziomów treści w jednym miejscu docelowym – filmy, gry, tweety z reklamy itd. 

Przykłady(kliknij obrazek):

Jednym z najbardziej znanych rodzajów reklamy typu rich media są banery internetowe wykonane w technologii Flash. Mimo, iż większość z nich jest stosowana już od kilku lat, to dopiero od niedawna stało się możliwe użycie ich przy tworzeniu reklam internetowych. Przedstawiciele Google przyznają, że choć zaledwie 6 proc. klientów wykorzystuje rich media, to już w najbliższym roku ich udział wzrośnie do 50 proc. Również dyrektor pionu sprzedaży usług marketingowych portalu Onet.pl zdradza, że jego handlowcy intensywnie pracują z klientami, pokazując korzyści płynące z tego typu reklamy. Rich media nie tylko nie przeszkadza w podróżowaniu po Internecie, ale także cechuje się lepszą skutecznością niż jej poprzednicy. Reklama ta zawiera grafikę lub wideo i obejmuje jakiś rodzaj interakcji użytkownika. Mogą się one rozwijać, „unosić” nad treścią strony, odsłaniać, rolować, chować, wyskakiwać. Ponadto zapewniają dostęp do zagregowanych danych o zachowaniu odbiorców, w tym o liczbie rozwinięć, różnych zdarzeniach wyjściowych oraz o ukończeniu odtwarzania wideo. Rich Media pomaga w budowaniu świadomości i wizerunku marki. Reklamy te potrafią przyciągnąć uwagę, zaintrygować i zaangażować współczesnych użytkowników.  Stają się rozrywką, dostarczają wiedzy, dzięki czemu nie ograniczają się do jednostronnego przekazu, ale wciągają użytkowników do współdziałania z reklamą.

Dzięki Rich Mediom zyskujemy:
  • rozbudowane elementy interaktywne (np. video, gry, 3D, ankiety, mapy)
  • reklamy stają się bardziej zauważalne, przykuwają uwagę odbiorcy dzięki czemu przekaz marketingowy jest lepiej zapamiętywany
  • możliwość zmierzenia wszystkich aktywności użytkowników, a co za tym idzie - można określić stopień zaangażowania odbiorców
  • łatwy komunikat wartości związanych z marką i jej atrybutami bez potrzeby kierowania odbiorcy na stronę internetową tej marki.
Trend takiego sposobu reklamowania pchnie reklamę internetową na nowe tory. Jest to forma dużo bardziej rozwinięta, bogatsza i przede wszystkim angażująca użytkowników. Myślę, że należy się spodziewać zmiany w wyglądzie portali i dużych serwisów tematycznych, co już jest w sumie widoczne. Być może zmniejszy się liczba reklam na stronie. W ich miejscu pojawią się reklamy atrakcyjne graficznie, zaawansowane technologicznie, dobrze wyeksponowane i w końcu nie przeszkadzające. 

sobota, 25 kwietnia 2015

Reklamy internetowe - nieustanna pogoń za krzyżykiem.

Każdy użytkownik sieci choć raz napotkał na swojej internetowej drodze reklamę, która doprowadzała go do szaleństwa. Oczywiście, wszystko mierzone jest w centymetrach naszej cierpliwości, ale cóż, nie oszukujmy się, w większości przypadków wyświetlające się na pół strony komunikaty irytują nas częstotliwością wyświetlania się. Co można więcej powiedzieć o reklamach internetowych?

Wszystkie działania marketingowe podejmowane w sieci mają na celu pozyskanie klientów, rozpowszechnienie marki czy zwiększenie sprzedaży produktu. Nikogo to specjalnie nie dziwi. Ale czy są one skuteczne? Z mojego punktu widzenia - być może jest on błędny - obecnie mało osób wierzy w prawdziwość towarów prezentowanych na bannerach czy wyskakujących znikąd okienkach. I tu znowu – wszystko zależy od stopnia naszej naiwności. Być może jako przedstawicielka mojego pokolenia mogę pozwolić sobie na wniosek, iż nie należymy do grupy łatwowiernych internautów. Inaczej sprawa się ma w przypadku chociażby moich rodziców. Wiele razy zdarzało się, że tata wołał mnie z drugiego pokoju z okrzykiem „Patrz jaka oferta mi się wyświetliła”.

Marketing internetowy wykorzystuje istnienie stron WWW do umieszczania przekazów handlowych, jednak w początkach Internetu reklama była przesyłana głównie drogą mejlową. Jeżeli mowa o formach reklamy internetowej nie sposób nie wymienić na wstępie banerów. Jest to najbardziej popularna reklama, występuje w formie grafiki – statycznej, animowanej a nawet interaktywnej, zwykle ma niewielki rozmiar (Dotarłam do informacji, że jest to 400x50 pikseli). Banner posiada odnośnik do strony reklamowanego produktu tak, by odbiorca mógł łatwo (jednym kliknięciem) dotrzeć do źródła. Wśród bannerów można wyróżnić jego rozmaite rodzaje. Tradycyjny lub główny – banner, który umieszczany jest zwykle w górnej części strony www, może być ruchomy lub statyczny, jego celem jest przykucie uwagi internauty.

Przykładowe banery, źródło: www.bbsoft.pl


Kolejny rodzaj to tzw. pop-up (osobiście go nienawidzę!), wyświetla się bowiem w nowym oknie przeglądarki i tak naprawdę użytkownik nie ma wpływu na to kiedy się to zdarzy.

Screen podczas korzystania ze strony kinomaniak.tv, gdzie przy braku wtyczki blokującej reklamy,
zasypują nas one za jednym kliknięciem - nie polecam.

Pop-under w funkcjonowaniu podobny jest do pop-upu, jednak z tą różnicą, że zajmuje on pozycję pod głównym oknem przeglądarki i nie zmienia swojego położenia. Expand – rodzaj reklamy, która po najechaniu na nią zmienia swoje rozmiary, co oczywiście bez wątpienia przykuwa naszą uwagę. Scrool – poruszający się ze stroną, gość witryny nie ma szans na przeoczenie prezentowanej informacji. Brandmark – jest to wspomniany wcześniej pop-up, ale z dodatkowym znakiem „x”, którym można zamknąć baner, a przynajmniej teoretycznie, bo szalony „x” pojawia się w najmniej widocznych miejscach lub ucieka przed naszym kursorem, co naprawdę potrafi zirytować, nawet cierpliwego człowieka.

źródło: www.motogielda.szczecin.pl/reklama

Oprócz banerów istnieją inne formy reklamy internetowej: miniwitryna, top-layer, Interstials tzw. przerywniki reklamowe, daughter windows – okna siostrzane, notki reklamowe, czy wszechobecny mejlowy spam...

Marketing internetowy jest stale w fazie rozwoju i aż strach myśleć, jakie formy reklamy czekają nas w przyszłości. Chociaż nie jestem pewna, czy cokolwiek przebije uciekający przed kursorem iks… A Wy, której reklamy nie lubicie najbardziej? A może są one Wam obojętne?


Źródło informacji na temat nazw form reklamy internetowej:
1. http://seo24.com.pl/1,2,marketing,13,rodzaje_reklamy_internetowej.html


wtorek, 20 maja 2014

E-MAIL MARKETING


E-mail marketing – forma marketingu bezpośredniego wykorzystująca pocztę elektroniczną jako narzędzie komunikacji. Obejmuje ona analizowanie, planowanie, realizację i kontrolę takich procesów jak:
  • tworzenie i rozbudowa baz adresów e-mail
  • zarządzanie bazami adresów e-mail
  • przygotowywanie treści oraz kreacji wiadomości e-mail
  • wysyłka wiadomości e-mail
  • obsługa informacji zwrotnych
  • tworzenie schematów komunikacji wykorzystującej pocztę elektroniczną.


Na drugim miejscu, zaraz po banerach, znajduje się  reklama przesyłana pocztą elektroniczną, która cieszy się dużą popularnością. Istnieje kilka jej odmian, najpopularniejsza jest reklama graficzna. Mailing są to listy poczty elektronicznej w formie plików tekstowych, html bądź flash, kierowane do internautów. E-mail marketing jest najtańszym oraz najbardziej efektywnym kanałem marketingowym
Newsletter jest typem reklamy, której subskrypcji użytkownik dokonuje świadomie. Reklama w tym wypadku nawiązuje do reklamy prasowej i internetowej typu display, i znacznie różni się od zwyczajnej reklamy mailowej. Użytkownik decydując się na subskrypcję, wybiera takie informacje spośród tysiąca innych, które są dla niego interesujące. Jednak liczba użytkowników preferująca tę metodę jest mniejsza i tym samym zasięg reklamy jest mniejszy. Można więc przypuszczać, że skoro użytkownik sam dokonał takiego wyboru, regularnie zapoznaje się z treścią otrzymywanych wiadomości. Reklama w newsletterach jest tym bardziej skuteczniejsza, ponieważ staje się bardziej zauważalna od innych form przekazywania informacji reklamowych. Na niekorzyść dla tego typu reklamy działa fakt, iż skrzynka pocztowa często kojarzy ją jako spam. Wbrew temu zjawisku reklama wykorzystująca e-mail wciąż stanowi 10% wszystkich wydatków na reklamę w Internecie.



Dla potencjalnego konsumenta reklama znajdująca się w skrzynce mailowej staje się o tyle ciekawsza, jeżeli ów mail posiada interesujący tytuł. Uwagę przykuwają nagłówki typu: darmowy, tanio, zniżki, gratis, wtedy to, jest większe prawdopodobieństwo, że użytkownik zaznajomi się z reklamą. Ważne jest jak tekst wygląda, dopiero później jego treść, czyli istotą dobrej reklamy mailowej jest krótki tekst, najlepiej akapitowy, istotna jest grafika oraz odpowiednio pogrubiony i wypunktowany tekst. Ogrom treści jest już na początku dorzucany, przez co długie i jednostajne teksty nie będą miały ,,siły przebicia”.


piątek, 27 maja 2011

Reklama nieszablonowa

Nasz krajobraz jest zasypany reklamami. Gdzie się nie obrócimy tam widzimy jakieś logo bądź też inny symbol produktu x czy y. Gdy jedziemy samochodem, gdy jesteśmy w pracy, czytamy gazetę, oglądamy film, sprawdzamy pocztę elektroniczną. Reklam towarzyszy nam nawet gdy chcemy się zmyć z siebie trudy całego dnia pod prysznicem. W kabinie widzimy kto jest producentem baterii, logo żelu wali cię po oczach a płyn do mycia włosów wręcz szczypie cię w nie. Trudno znaleźć miejsce gdzie nie ma reklamy.
Większość ludzi zaczyna się uodparniać na działania reklam. Dlatego też firmy tworzące reklamy muszą się starać o coraz nowsze i wymyślniejsze techniki zainteresowania klienta reklamowanym produktem. Łapanie się stereotypów czy próby szokowania już nie zdają egzaminu. Reklamy stają się coraz wymyślniejsze.
Ostatnio przemierzając interenet natrafiłem na serię bardzo ciekawych i przykuwających uwagę reklam firmy Intel. Dla tych, którzy nie wiedzą co wytwarza to firma krótki opis. Intel to największy na świecie producent układów scalonych i mikroprocesorów (do komputerów).
Oto ona:

Kolejną formę reklamy zastosował rodzimy operator sieci komórkowej Play. Ta powstała w 2005 (ruszyła 16 marca 2007) firma pod koniec kwietnia 2011 osiągnęła 5,5 miliona klientów. Niewątpliwie jest to sukces spowodowany dwoma czynnikami. Pierwszy to konkurencyjne stawki, drugi to dobrze i w sposób przemyślany stworzona kampania reklamowa. Natknąłem się ostatnio na taką reklamę w internecie firmy Play

Osobiście nie spotkałem się z reklamą w bankomacie w formie banknotu. Owszem na wyświetlaczu proponowano mi różnego rodzaju opłacalne i preferencyjne kredyty.


Kolejna nietypową kampanią była akcja zorganizowana przez firmę stuff.co.nz. Nowozelandzka gazeta zareklamowała się w sposób nietypowy ale przede wszystkim zapadający w pamięć. Dodatkowym atrybutem tej kampanii jest fakt, że rozprzestrzeniła się na cały świat dzięki filmikom w serwisie YT.

Podobnie sprawa ma się z reklamami wielkoformatowymi czyli banerami. Większość z nas nie zauważa nawet tego, co jest powieszone na budynku. Zgodnie z zasadą oczy w chodnik i naprzód większość społeczeństwa przemierza miasto. Czasem jednak warto spojrzeć w górę na pomysłowość reklamodawców.



Źródła:
wykop.pl
youtube.com
blogreklamowy.com

sobota, 19 marca 2011

Reklamojad

Portal Gazeta.pl z reklamami
Dużo się mówi o denerwujących reklamach w internecie. Wchodzisz sobie na stronę, chcesz poczytać wiadomości, a tu wyskakuje reklama. Patrzysz, szukasz krzyżyka, aby ją zamknąć, a on ucieka, chowa się lub po prostu jeszcze się nie wgrał. Jesteś coraz bardziej zdenerwowany, ale nie masz innego wyjścia, musisz czekać. W dzisiejszych czasach reklamy atakują nas z każdej strony, są dosłownie wszędzie. Ilu z nas marzy o tym, aby się ich pozbyć? Na pewno wielu. Jak wiadomo w internecie jest wielu ludzi, którym to przeszkadza, a także wielu którzy chcą z tym coś zrobić. Jedną z takich inicjatyw jest program Reklamojad, którzy nie pozwala reklamom na pojawianie się.

Ten sam portal przy zainstalowanym reklamojadzie
Jest to wersja beta, czyli program dopiero startuje, współpracuje jak na razie z przeglądarką Firefox . Reklamojad radzi sobie z reklamami na największych polskich portalach takich jak: Onet, Wirtualna Polska, Gazeta.pl, Interia, O2.pl, Wrzuta, Chomikuj, Nasza Klasa, Fotka, Wykop.

Działanie tego programu polega na filtrowaniu banerów reklamowych, blokowaniu ich i po prostu niewyświetlaniu na danej stronie internetowej.


Program nadal się rozwija,programiści pracują dzień i noc, aby rozszerzyć strefę działalności. Jednak właściciele portalów co chwile wymyślają nowe sposoby na umieszczanie reklam, dlatego pomysłodawcy tej idei mają trudne zadanie, muszą cały czas monitorować, czy reklamojad nie został oszukany, a także wprowadzać nowe strony na których program zadziała. Robią to aby zdobyć jak największą liczbę użytkowników. Jak na razie program jest darmowy, ale co będzie później nie wiadomo. Idea dosyć fajna, zobaczymy jak się rozwinie, na razie zdobywa popularność na Facebooku.