Serce i Rozum

W ubiegłym tygodniu na facebookowym fanpagu Serca i Rozumu, czyli maskotek firmy Orange, pojawiły się posty i zdjęcia sugerujące włamanie hakerów. Zmieniono zdjęcie profilowe i w tle, a przez kilka godzin dodawano posty, które nie miały większego sensu jak te poniżej:

"Serce srerce", "Rozum srozum", "Serce rozóm tango down" 

W sieci zawrzało. Któż mógł stać za włamaniem na jeden z popularniejszych profili w Polsce, który obecnie ma 2,3 miliona polubień? Do czego mógł posłużyć hakerom ten profil? Jakie mogły być tego skutki?


Jak się wkrótce okazało, wszystko było dobrze zaplanowane przez samą firmę Orange. Upozorowanie włamania, miało być początkiem nowej kampanii reklamowej Neostrady, w której wraz z samym dostępem do sieci, otrzymujemy CyberTarczę Orange, czyli aplikacją zabezpieczającą przed niechcianymi atakami.