niedziela, 17 maja 2015

Nastał czas syntetyków?

Dzisiaj przeglądając internet, natknąłem się na powyższy spot reklamowy, bo chyba tak to można nazwać. Po przeczytaniu komentarzy nieco się rozczarowałem, ale zaintrygował mnie na tyle, żeby poszukać więcej informacji na ten temat.

Okazuje się, że reklama o syntetycznym człowieku-pomocy domowej, była emitowana w Wielkiej Brytanii w normalnym paśmie telewizyjnym.
Miała też swoje punkty reklamowe, w których można było dowiedzieć się więcej o syntetykach, rozmieszczone po Londynie:


Dodatkowo, wyszukując w internecie informację na temat firmy zajmującej się produkcją syntetyków, Persona Synthetics, znaleźć można całą stronę internetową:
http://www.personasynthetics.com
Poza nimi, był jeszcze cały sklep tej firmy na jednej z ulic miasta, konta na społecznościowych portalach, oraz aukcja na E-bay, gdzie za 20 milionów funtów, można było wygrać aukcję na swojego własnego syntetyka.
Okazuje się jednak (bez niespodzianek), że wszystko to jest tylko sprytną akcją marketingową dla nowego futurystycznego serialu nadawanego w jednej z Brytyjskich stacji telewizyjnych.
Akcją niezwykle udaną, co widać po odsłonach na Youtube, zainteresowaniu przechodniów, czy fakcie, że w kilka dni ponad 100 tysięcy osób wyszukało nazwę rzekomej firmy w google.

Jedno co trzeba przyznać, to że reklama jest wykonana naprawdę fantastycznie pod względem wizualnym, ale też niezwykle pomysłowo-zapewne stąd też sukces i rozgłos. Byłbym wielkim fanem marketingu, gdyby każdy prawdziwy produkt potrafiono reklamować równie umiejętnie, co ten fałszywy.
Wygląda na to, że na syntetycznych służących będziemy musieli jeszcze poczekać. Szkoda, liczyłem na własnego androida pokroju Lance'a Bishopa.

Brak komentarzy: