niedziela, 26 kwietnia 2015

Coca-Cola loves Moschino - marka promuje markę

Kiedy podczas ubiegłorocznego Milan Fashion Weeku włoski dom mody Moschino ujawnił nowy projekt z koncernem napojów bezalkoholowych Coca-Cola, zarzucono mu igranie z tematem utowarowienia i kreowania wizerunku sprzecznego z luksusową reputacją marki. Nie da się jednak zaprzeczyć faktowi, że owoc zrodzony z tego pomysłu jest nie tylko smaczny (chyba że ktoś tak jak ja nie lubi bezcukrowej, dietetycznej linii light), ale po prostu ładny.

Seria trzech ekstrawaganckich puszek z limitowanej edycji „Coca-Cola loves Moschino” projektu słynnego Jeremy'ego Scotta została wypuszczona w ubiegłym roku we Włoszech i zrobiła furorę w mediach społecznościowych. Hearts, Cow Print oraz Eye Chart - każda z nich reprezentuje zupełnie inną, unikatową stylistykę, połączoną jednym logo (z czego subtelny Hearts nawiązuje bezpośrednio do kapsułowej linii Moschino ss 2015 inspirowanej stylem lalki Barbie. 

od lewej: Cow Print, Hearts, Eye Chart
(źródło: www.marieclaire.it)

To nie pierwszy raz, kiedy koncern Coca-Coli podejmuje się współpracy z wielkimi osobistościami ze świata mody. Przed włoskim Moschino swoje projekty puszek wypuścili tacy światowi kreatorzy jak Marc Jacobs, Karl Lagerfeld, Roberto Cavalli a nawet Andy Warhol.


Chociaż sprawa wydaje się być już nieaktualna – dietetyczną Coca-Colę Light można było kupić na terenie Włoch do końca grudnia 2014 roku w trzech wariantach objętościowych - 330 ml (puszka), 500 ml (butelka) oraz 1,75 l (butelka) (a na Sycylii 1,5 l (butelka)) – to jej echo wydaje się dopiero wybrzmiewać. 

Francuski dom mody Kenzo ogłosił własny projekt wypuszczenia limitowanej edycji butelek wody mineralnej Evian, inspirowanych twórczością reżysera Davida Lyncha. Z pewnością to nie pierwsza, ani nie ostatnia taka próba nawiązywania współpracy świata mody z bliższym konsumentom przemysłem (jakim niewątpliwie są napoje bezalkoholowe). Pomysł należy do jednych z bardziej kreatywnych i efektywnych, skoro znajduje (i z pewnością nadal będzie znajdował) swoich naśladowców. Mogę tylko powiedzieć, że taka forma reklamy jest nie tylko disajnerska i ekologiczna, ale też z pewnością skuteczna. 

Brak komentarzy: