Obecnie świat Internetu należy do blogerów
i vlogerów. YouTube aż roi się od popularnych i tych mniej znanych wideoblogów
czyli vlogów. Vlogerzy wyznaczają nowe trendy i inspirują ludzi na całym
świecie. Medioznawcy i spece od marketingu coraz częściej podkreślają, że już
niebawem nadejdzie kres blogosfery na rzecz vlogosfery. Popularne vlogi mają
więcej fanów na facebooku niż największe gwiazdy. Youtuberzy uczynili ze swojej
pasji potężny biznes, a oglądalności mogłaby im pozazdrościć niejedna stacja
telewizyjna. Czy można wymarzyć sobie lepszy zawód ?
W samym założeniu vloga tak naprawdę nie
ma nic trudnego; wystarczy komputer, kamera, konto na YouTube. Tematyka wideo
bloga może być różnorodna, możemy na nim opowiadać o naszych przygodach, podróżach,
mówić o modzie, muzyce, gotowaniu, filmach itd. Najważniejsze to mieć dobry
pomysł na treść, którą chcemy publikować na naszym kanale, dzięki czemu przyciągniemy do siebie jak
największe grono obserwujących. Każda dodatkowa subskrypcja czy wyświetlenie,
to szansa na zarobienie większych pieniędzy i przyciągnięcie nowych
reklamodawców.
Każdy
vloger jest youtuberem, ale czy każdy youtuber jest vlogerem ? Teoretycznie vlogiem
nie możemy nazwać kanału komediowego, takiego jak np. 20m2 Łukasza Jakubiaka, AbstrachujeTV
czy ich damskiego odpowiednika Szparagi, ponieważ z założenia wideoblog ma
mówić o naszych przemyśleniach.
Pierwsze
vlogi zaczęły się pojawiać się w 2009 roku. Moda na prowadzenie videobloga przyszła do Polski ze Stanów Zjednoczonych.
Pierwszą vlogerką, która przekroczyła milion subskrypcji była Michele Phan,
która prowadzi poradnik o modzie i wizażu. Obecnie najbardziej popularnym na
świecie kanałem jest PewDiePie, prowadzonym przez Felixa Kjelleberga. Prezentuje
on na nim głownie swoją rozgrywkę z gier komputerowych (najczęściej survival horrorów i
gier akcji), a także filmy komediowe. W
Polsce największą ‘gwiazdą’ YouTube jest Sylwester Wardęga, którego film
o psie w przebraniu pająka został obejrzany 132 miliony razy.
Najpopularniejszymi
vlogami w Polsce są programy rozrywkowe i autorskie. Popularnością cieszą się także gameplayerzy i kanały o charakterze poradników modowych. O
rosnącym znaczeniu vlogerów może świadczyć powstanie telewizji online– LifeTube, na której są obecni wszyscy najpopularniejsi polscy youtuberzy m.in.:
Abstrachuje TV, LekkoStronniczy, Niekryty Krytyk, AdBuster, Polimaty, SAWardęga i wielu innych.
Kanał
rozrywkowy Abstrachuje TV utworzony przez Cezarego Jóźwika, Roberta Pasut i Rafała Masnego ma już ponad milion subskrypcji.
W swoich filmach w błyskotliwy sposób "komentują" otaczającą nas
rzeczywistość. Abstrachuje TV to obecnie marka pracująca sama na siebie. To już nie
tylko zabawa, ale także prawdziwe zarobki. Teksty z ich filmików ("Gunwo",
"Qutaz") stały się częścią swoistej mowy środowiskowej i zdobią ich
autorską linię koszulek.
Pierwszą
polską vlogerką modową jest 30 letnia wrocławianka Magdalena „Radzka” Kanoniak.
Na swoim kanale zamieszcza swoje stylizacje i porady modowe. Dzięki
popularności swojego wideobloga ostatnio wydała książkę „Radzka radzi: Tobie
dobrze w tym !”. Jak widać przy odrobinie wytrwałości i dobrym przepisie na
siebie można wiele osiągnąć.
Popularnym
kanałem o makijażu jest KatOsu, prowadzonym od 5 lat przez Katarzynę Gajewską.
Jej najbardziej popularny film ma już ponad milion wyświetleń. Videologerce także
udało się wydać własną książkę, która nosi tytuł „Makijaż z KatOsu”.
Mówiąc Inaczej to kanał Pauliny Mikuły, która w
zabawny sposób opowiada o najczęstszych błędach językowych popełnianych przez
Polaków.
Blogosfera stała się częścią nowych
mediów, z każdym rokiem rozrasta się ona coraz to bardziej. Prowadzenie bloga czy wideobloga zaczęło być uważane, za swoisty rodzaj dziennikarstwa. Bloger to
nie tylko dziennikarz, musi być jednocześnie redaktorem, informatykiem,
fotoedytorem, księgowym i menadżerem. Blog/vlog to już nie tylko hobby dla wypełnienia wolnego czasu, to praca na pełen etat i bardzo opłacający
się biznes, który (całkiem możliwe) w przyszłości wyprze tradycyjne media.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz