Doda
– królowa product placement
Oczywiście polscy artyści również stosują product
placement w swoich teledyskach. Może nie jest to zjawisko tak rozwinięte i
powszechne jak w zagranicznych klipach, i nie przynosi tak dużych zysków, to
decyduje się na niego coraz więcej artystów. Na pewno przoduje tutaj Doda,
która nie tylko chętnie bierze udział w różnych reklamach, ale również chętnie zgadza
się na reklamę umieszczaną w swoich klipach. W teledysku do piosenki „Rany”
Doda ma na sobie spodnie marki Big Star a jej ukochany kurtkę z nowej kolekcji
tej firmy. Doda wystąpiła w kampanii reklamowej marki Big Star, podobnie było z
lodami Koral, które również pojawiły się w teledysku. Kilka scen zostało nakręconych w warszawskim
klubie Confashion. Widz oczywiście ma szansę zobaczyć logo tego klubu. Inne marki, które pojawiały się w teledysku
to MTV (statuetka) oraz Viva i Plejada (loga umieszczone na mikrofonach dziennikarzy).
W teledysku „Dwie bajki” oraz „Szansa” zobaczymy Dodę pijącą napój gazowany Irn-Bru,
którego była twarzą. Doda nie ma żadnych ograniczeń, co do reklamy - w
teledysku „Katharsis” piosenkarka reklamowała nawet prezerwatywy o nazwie
Taboo.
Chylińska się zmienia i lubi mleko
Agnieszka Chylińska zaszokowała zmianą wizerunku –
nagle z ostrej rockowej dziewczyny stała się piosenkarką pop. Nie wszyscy fani
byli w stanie zaakceptować to nowe wcielenie. Ci, którzy zarzucali artystce, że
się skomercjalizowała, mieli do tego jeszcze jeden powód oprócz muzyki. Otóż w
teledysku do utworu „Niebo” Chylińska w mało subtelny sposób reklamuje różne produkty.
Już w pierwszej scenie promowane jest miasto Chełm. Kolejna scena to kolejny produkt
– Zimne Mleko, w którym kąpie się bohaterka teledysku. To nie dosyć promowania
nabiału – po chwili zauważamy kefir Robico. Ponieważ akcja teledysku odbywa się
w czasach średniowiecznych, zaskakuje fakt, że nagle piosenkarka zaczyna grać w
„Simsy”. Można powiedzieć, że całość jest mało spójna, a sam product placement
za mało subtelny.
Kasia Kowalska w „ To, co dobre” promuje sponsora
teledysku czyli firmę odzieżową C&A. Kayah w klipie do utworu „Jak skała”
pokazuje Seata Leon, natomiast w teledysku Justyny Steczkowskiej do utworu „Skłam”
znajdziemy takie produkty jak Citroen oraz MyPhone. Natalia Kukulska w klipie
do „Fantasies” zgodziła się zareklamować wkładki higieniczne Carefree. Nie da
się ukryć, że nie był to trafiony pomysł. Czy naprawdę ktoś chce oglądać w
teledyskach wkładki higieniczne?
Oglądanie teledysków może zachęcić do wyłapywania
promowanych tam produktów. Czasami produkt jest pokazywany bardzo subtelnie,
musimy wręcz domyślać się o jaką markę chodzi, czasami jednak otrzymujemy
kilkusekundowy obraz, który nie pozostawia żadnych złudzeń. To jednak
pozostawia pewien niesmak, ponieważ w otwarty sposób jesteśmy bombardowani
reklamą tam, gdzie raczej się jej nie spodziewamy. Wygląda jednak na to, że
powinniśmy się do tego przyzwyczajać, ponieważ jest bardzo możliwym, że wkrótce
łatwiej będzie nam wymienić artystów, którzy nie zgadzają się na promocję
produktów w swoich klipach niż na odwrót.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz