poniedziałek, 9 maja 2011

Działanie barw a świat reklamy

          Od dawna agencje reklamowe prowadzą badania dotyczące oddziaływania kolorów, ale ich wyniki zazwyczaj stanowią tajemnicę firmy. Jak twierdza psychologowie barwy w reklamach mają dwustopniowe działanie:
Początkowo chodzi o przyciągnięcie uwagi, tak zwane działanie na odruchy. Tutaj najlepiej sprawdzają się kolory intensywne.
Następnie włącza się świadomość. Kojarzymy czy dane kolory są w jakimkolwiek stopniu istotne dla przedstawianego produktu.
Jeśli tak, to mają większą siłę przyciągania. Jeśli jednak na reklamie o intensywnych barwach przedstawiono produkt, do którego to nie pasuje, czujemy się zmanipulowani, oszukani. Odrzucamy go, budzi w nas niechęć.

REKLAMY CZARNO – BIAŁE, skąd wynika ich popularność?


         Większość z nich ma jakiś pojedynczy element barwny. I to on przyciąga uwagę. Czarno-białe tło go uwypukla. Ten mechanizm zastosował Steven Spielberg w "Liście Schindlera". Cały film jest czarno-biały, ale przewija się tam jedna dziewczynka w czerwonym płaszczyku. Jakby była z innego poziomu, z innego świata, bardziej uduchowionego, nieziemskiego. "Lista Schindlera" jest też dobrym przykładem na znaczenie obrazu czarno-białego. Ten film udaje dokument. Z tego samego powodu reklamy społeczne często są czarno-białe. 

Reklama Karmi:

Reklama wody toaletowej Caroliny Herrery:



"Aby zaprezentować najbardziej charakterystyczne sceny z filmu "La Dolce Vita", twórcy spotu reklamowego ściśle współpracowali ze znawcami dzieła Felliniego. Ekipie udało się to, co nie udało się do tej pory nikomu od czasów Federico: uzyskali pozwolenie na nakręcenie najbardziej znanej i kojarzonej z filmem sceny - kąpieli w Fontannie di Trevi. Było to pierwsze pozwolenie na wejście do tej zabytkowej fontanny od 49 lat, czyli od momentu kręcenia oryginalnego dzieła. Konsultantem obecnym podczas kręcenia tej sceny był nie kto inny jak Anita Ekberg, odtwórczyni roli Sylvii w filmie Felliniego."


           Czarno białe obrazy odbieramy jako poważne i bardziej wiarygodne. Mamy wrażenie, że są bardziej prawdziwe. To zaś wynika z leżącego u podstaw całej właściwie kultury ludzkiej przeciwstawienia bieli i czerni jako światła i ciemności, dnia i nocy, dobra i zła. To rozdwojenie sięga początków ludzkości. I swoje znaczenie utrzymało do dziś.


Brak komentarzy: