czwartek, 26 maja 2011

Dlaczego i czym reklama polisy na ubezpieczenie różni się od reklamy kosmetyków? Są te, które przemawiają do głowy i te, które łapią za serce.

Uwzględniając zmysłową wrażliwość człowieka, czyli podatność na bodźce zewnętrze, można dokonać podziału na reklamę racjonalną i emocjonalną. Pierwsza z nich nastawiona jest na ukazanie danych liczbowych, na rzetelności w zamieszczeniu informacji, dociera do rozumowej sfery umysłu. Druga, pomija rzeczową argumentację, pobudza obszar psychiki, wzbudza pozytywne bądź negatywne odruchy, po to, by prezentacja zapadła w pamięć. Postulat o jednym, spodziewanym kluczu interpretacji nie jest w pełni możliwy do realizacji. Jednak najwyższą szansę ma reklama emocjonalna, ponieważ wyłącza sferę racjonalności.

Uczucia powodują określone zachowania w układzie somatycznym organizmu, które nie podlegają kontroli umysłu. Intensywność bodźców utrudnia stłumienie czy opanowanie odruchów. Pozytywne emocje wpływają natomiast na wytworzenie przeświadczenia o konieczności powtórzenia przyjemnego doznania, wynikającego z patrzenia na obraz. Dzięki temu, że odczucia ułatwiają zapamiętywanie, zdolne są wprowadzić treści z pamięci sensorycznej, utożsamianej z krótkotrwałym zainteresowaniem, do głębszego poziomu, zwanego pamięcią długotrwałą o nieograniczonej pojemności.

Przykład reklamy racjonalnej z elementami emocjonalnej (postać A. Małysza)


Przykład reklamy emocjonalnej, dynamicznej butów. Noże i tarcza wzbudzają emocje, podobnie jak nogi modelki.

Siła perswazji przejawia w nabieraniu przez neutralny bodziec emocjonalnych właściwości w sytuacji obcowania z innym. Dobrą egzemplifikacją tematyki jest sylwetka kobiety w reklamie. Bodziec substytucyjny, w końcu, uzyskuje taką samą reakcję jak ten właściwy.

Zgodnie z teorią psychoanalizy Z. Freuda istota ludzka składa się z „Id”, „Ego”, „Super Ego”, przy czym libido, ukryte najgłębiej w psychice, określane mianem mrocznej strony natury, odpowiada za popędy seksualne, które w żaden sposób nie można ujarzmić. Powyższy argument przemawia za tym, że odbiorca poddawany jest procesowi uwalniania treści libidalnej, która przejawia się w dwojaki sposób: płaszczyzna wizualna i zawarte w niej przesłania są zapamiętywane, dostarczają iluzji chwilowego zaspokojenia, a co za tym idzie, ów bodziec jest ponownie uwalniany w supermarkecie – wybiera się ten wyrób, którego reprezentacja zwróciła uwagę. Tak więc nośność medium uobecnia się w sztuce wdrażania się w umysły i pozostawiania w pamięci obrazu marki i uczucia przyjemności z obcowania z komunikatem.

Podsumowując, bazowanie na emocjach podnosi efektywność komunikatu, ponieważ wyklucza racjonalizację postępowania odbiorcy, jak i pozwala na kierowanie nim, wpływa też na zwiększenie jego uwagi oraz na zapamiętywanie treści, które ułatwia przebieg przemycania ukrytych przesłań. A za sprawą wytworzenia nastroju towarzyszącego kontaktowi z prezentacją, następuje przeniesienie pozytywnych odczuć na produkt. Ludzka psychika jest plastyczna i podatna na zabiegi manipulacyjne. Z pewnością konsument nie w pełni świadomie, pod wpływem impulsu, dokonuje czynności kupowania. Takie właśnie praktyki związane są ze specyfiką funkcjonowania na sferę emocjonalną człowieka.

Reklama perfum. Kobieta drapieżna, nieokiełznana - przesunięcie znaczenia lwa na reprezentację. Nawołanie - jeśli chcesz być taką kobietą spryskaj się Bulgari

Brak komentarzy: