czwartek, 26 maja 2011

Perswazja a percepcja w reklamie

W większości wypadków ludzie nie przywiązują wagi do treści reklamowych, które otaczają nas ze wszystkich stron. Przykładowo, kibic oglądający mecz piłkarski w telewizji skupia się głównie na grze zawodników, uwagach komentatora. Natomiast w czasie przerw reklamowych odchodzi od telewizora, gdyż spoty go nie interesują. Czy istnieję więc niezawodny sposób, aby każdy z nas skoncentrował się na przekazach reklamowych ?

W psychologii opisano pewne zasady spostrzegania obrazu, które stanowią zbiór przepisów, jak powinna wyglądać reklama obrazowa. Mowa tu o trzech regułach psychologii percepcji, które wymienię poniżej.

Reguła nierówności

Zgodnie z tą zasadą, punkt centralny wielu reklam powinien być umieszczony w jednej trzeciej odległości od górnego końca. Jeśli ktoś patrzy na plakat czy na rozkładówkę czasopisma, to jest to punkt, na którym jego oczy zatrzymują się najdłużej i w tym właśnie miejscu należy umieścić podstawowe, krótkie hasło reklamowe, by zmaksymalizować szansę, że zostanie ono dostrzeżone i zapamiętane.

Reguła rzutu okiem

Zasada ta dotyczy warunków, w którym odbiorca reklamy nie przygląda się jej szczegółowo tylko ,,rzuca na nią okiem”. Ma to miejsce w przypadku gdzie czytelnik przerzuca strony w odszukaniu ciekawego artykuły, a nie przeglądaniu reklam. Jednak najważniejsze jest by ów czytelnik podczas błądzenia doszukał się czegoś ciekawego w reklamie.

Według badań przeprowadzonych przez psychologów odbiorca podczas oglądania np. gazet kieruje swój wzrok w prawy górny róg strony. Natomiast możliwość,że zobaczy coś interesującego w lewym górnym rogu jest znikoma. Dlatego można tu wysunąć dwa wnioski.

Po pierwsze, ważne informacje winny być umieszczane właśnie w prawym górnym rogu strony.Po drugie, należy zostawić dużo wolnej przestrzeni, ponieważ jeśli w reklamie gazetowej duża przestrzeń zostaje niezapełniona, to automatycznie wzrok czytelnika kieruję się tam, gdzie jest obraz.

Innym znaczącym sposobem jest to, że ludzie spostrzegają te elementy, które całkowicie różnią się od większości. Efekt ten można osiągnąć np. umieszczając w czasopiśmie reklamę do góry nogami czy wyeksponować jej tekst. W takim wypadku czytelnik odwróci czasopismo i potem prawdopodobnie przeczyta treść reklamy.

Reguła ruchu

Mówi ona, że wzrok obserwatora podąża za wyciągniętym palcem, wzrokiem osoby, na którą on patrzy. Innym sposobem jest również specjalna organizacja obrazu reklamowego. Przedstawia on człowieka lub kilku ludzi, którzy wpatrują się w dany punkt. Może nim być reklamowany artykuł, lub coś co utwierdzało zainteresowanie przedstawionych na zdjęciu ludzi. W punkcie znajdującym się między oczami przedstawionymi na fotografii osób, a przedmiotem ich obserwacji umieszcza się hasło reklamowe. W tym wypadku odbiorca reklamy niezawodnie się na ten slogan natknie.

Podsumowując, to czy reklama będzie przychylnie przyjęta przez jej adresatów w głównej mierze zależy od jej twórców.


Źródło:

Antoni Benedikt, Reklama jako proces komunikacji, Wrocław ,, Astrum” 2004

Brak komentarzy: