Kino rodzi się na
nowo. Już od dłuższego czasu mamy do czynienia z renesansem tego
medium, a to za sprawą wysokobudżetowych produkcji, o których nie
jesteśmy w stanie nie słyszeć (głównie mowa o ekranizacjach
komiksów). Wydaje się na ich produkcję mnóstwo pieniędzy, ale
nie mniej wydaje się na ich rozreklamowanie. Co ciekawsze kampania
reklamowa zaczyna się o wiele, wiele wcześniej niż zdjęcia na
planie czy w ogóle narodzenie się samego pomysłu.
W ostatnim czasie
informacje o realizacji filmów na podstawie komiksów, czy też po
prostu o realizacji filmów, które mają kosztować niemało i mają
przynieść dużo pieniędzy, wyciekają coraz częściej. Skoro
poprzednie dzieła X muzy z tej samej 'rodziny' są na pierwszych
miejscach Box Office, to należy kuć żelazo póki gorące i nie
przestawać na tym, co zostało zrealizowane do tej pory. Jednak czy
owe wcześniej wspomniane informacje są aby tylko zwykłymi
plotkami?
variety.com/ |
filmweb.pl |
Zaczyna się od newsa,
że dany film ma możliwość realizacji. Niektórzy się zachwycają,
inni nie zwracają na to uwagi. Temperaturę podkręcają wiadomości,
że szukany jest reżyser lub scenarzysta. Znaczy to, że projekt ma
szansę się urzeczywistnić. W momencie, kiedy dowiadujemy się jacy
aktorzy mają wziąć udział w owym projekcie, wtedy zaczyna być
coraz bardziej ciekawiej. I tutaj ciśnienie rośnie za sprawą
wytwórni i producentów, którzy, po wyborze głównych postaci,
zaczynają wypuszczać różne interesujące fanów nowinki. Jednak
punkt kulminacyjny osiągamy wtedy, kiedy do sieci wyciekają
zdjęcia. I to zdjęcia zrobione specjalnie, aby rozpocząć kampanię
promocyjną filmu, który nawet nie zaczął być kręcony.
Najlepiej oprzeć się
na przykładzie. Posłużę się filmem „Suicide Squad”, którego
premiera planowana jest na przyszły rok, choć o tym projekcie mówi
się co najmniej od roku, jak nie dłużej.
filmweb.pl |
Najpierw zastanawialiśmy
się, kto obejmie stanowisko reżysera, później jacy aktorzy
zostaną zaangażowani. W międzyczasie zdążyliśmy skrytykować te
wybory, ale teraz jesteśmy zaskakiwani zdjęciami bohaterów: to
Jareda Leto jako Jokera, teraz cała ekipa Suicide Squad. Później mieliśmy możliwość oglądania na zdjęciach jak toczą się prace na planie. Jak dla
mnie jest to wyraźne budowanie zachęty do obejrzenia i
zainteresowania się filmem więcej niż rok przed premierą. Później
oczywiście dojdą teasery i zwiastuny. W między czasie będziemy
karmieni kolejnymi porcjami zdjęć.
Narobienie szumu to
coś, czego każdy film potrzebuje. Im więcej będzie o nim mowy,
tym więcej będzie budził emocji i tym bardziej prawdopodobne, że
ludzie go zauważą i będą go wyczekiwać. Dlatego ważne jest, aby
tak wcześnie rozpocząć wzbudzanie zainteresowania nim i w pewnych
odstępach czasu przypominać widzom, że owy projekt jest w
realizacji, pobudzać apetyt i zwiększać zainteresowanie. W tym
pomagają właśnie 'wycieki': zdjęcia wrzucane do Internetu czy
plotki, podsycane tak naprawdę przez samych producentów, reżyserów
czy aktorów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz