sobota, 2 czerwca 2012

Reklamowy pies Pawłowa



Sobota. Prime time w Polsacie. Reklama zaczyna się od kadru chłopca. Stoi w tunelu razem z równieśnikami i czeka na wyjście na murawę. Za chwilę dołączają do nich piłkarze. Kamera trafia na czerwone spodenki, potem na białe koszulki mężczyzn. U chłopców są one żółte. Przyjemna muzyczka w tle, żadnych logo, napisów, haseł. Tylko postacie i kolory. Po obejrzeniu stroju chłopca, mój mózg potrzebował zaledwie ułamka sekundy, by wyrzucić z siebie: McDonald's. Strzał w dziesiątkę. Zaraz pojawia się logo, Błaszczykowski, hasło i outro. Kompozycja żółtego i czerwonego od razu kojarzy się z siecią fast foodów. Czerwony i biały to Coca Cola, Czerwony, biały i granatowy/niebieski to Pepsi. Rutinoscorbin to pomarańczowy, żółty i zielony. Apap niebieski i biały, Ibuprom jest fioletowy, zielony to Bank Zachodni. Ile jeszcze przykładów z pamięci? Warto zauważyć, że mówimy jedynie o kolorach. A co powie nam muzyka?



Zgadłaś/-eś, że to Lidl?





Zgadza się, to zimny Lech.

Już nawet nie będę wspominać o logach. Możesz powiesz mi coś, czego nie wiem o Tobie. Bo to, że żyjemy (z) reklamą to chyba nikogo nie dziwi.

Brak komentarzy: