Kilka miesięcy temu mogliśmy
zapoznać się z jedną z najciekawszych polskich akcji społecznych. Na portalach
internetowych i forach pojawiały się amatorskie nagrania, których głównym
bohaterem był znany polski aktor - Bartłomiej Topa.
Filmy
przyciągnęły uwagę internautów. Aktora oskarżano o nadużywanie narkotyków i
wyśmiewano. Nagrania szybko rozprzestrzeniały się w Internecie, opatrzone były
nieprzychylnymi komentarzami i drwinami. Na portalach plotkarskich pojawiały
sie liczne artykuły ("Bartek Topa wariuje w metrze", "Kolejne
szokujące wideo z Bartkiem Topą").
Okazało
się jednak, że rzeczywistość wygląda nieco inaczej. Aktor wziął udział w
kampanii społecznej, na nagraniach nie był pod wpływem środków odurzających, a zwracał uwagę na problem autyzmu, który nadal
nie jest do końca znany i rozumiany w społeczeństwie. Wszystko wyjaśnił drugi
spot, który w Internecie zamieściła fundacja Synapsis. Jak powiedział aktor w
nagraniu: "Dla mnie to było zadanie aktorskie, ale dla wielu ludzi to
codzienność, z którą muszą się zmagać".
Kampania
odniosła spory sukces, głównie wśród internautów. Dzięki tak kontrowersyjnemu,
niespotykanemu startowi trafiła do wielu odbiorców i możliwe - skłoniła do
zapoznania się i pogłębienia wiedzy o autyzmie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz