Już jakiś czas temu w większych miastach Polski pokazały się gigantyczne twarze człowieka znanego jako "Bestia". Wcześniej jednak w mediach mogliśmy zobaczyć filmy dokumentalne o gołębim sercu Mike'a Tysona. To właśnie bokser, którego tak wielu bało się w ringu został przed miesiącem twarzą marki Black. Reklama, która została przygotowana z udziałem Tysona nawiązuje do jego zwierzęcej natury. Zaczyna się gołębim pogrywaniem na fortepianie w otoczeniu nadzwyczaj pięknych kobiet po czym bohater wypija łyk energetycznego napoju, który niczym sok z gumijagód ma zamienić go w bestię z wyostrzonymi zmysłami. Niestety aktorstwa w tym mało, realizmu i emocji wcale, ale groteskowość niewinnego śnieżnobiałego Mike'a została zachowana. W zasadzie spodziewałam się, że odgryzie przynajmniej ucho którejś gołębicy.
Spot reklamowy zakończony jest hasłem "Tak działa Black!". W zasadzie po obejrzeniu materiału, głęboko myślę nad tym, czy chcę zachowywać się tak groteskowo, nie przejmując charyzmy bestii, którą tak dobrze znam ze światowych ringów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz