Złoty interes

Złoto ... któż nie lubi tego kruszcu. Z dnia na dzień coraz bardziej, ponieważ jego cena z dnia na dzień szybuje w górę. I mądre głowy nie próżnują wiedząc że to "złoty interes" pojawiło się coraz więcej stron internetowych które skupują ten szlachetny metal. Również w TV pojawiły się firmy reklamujące szybką gotówkę za złoto !

Reklamy tego typu są bardzo kuszące : " Lekarz zapisał mi zagraniczny lek, który muszę brać. Okazał się bardzo drogi . Nie stać mnie na to. Córka doradziła mi, abym sprzedała swoją starą bransoletę w Gotówce za Złoto TV. Ku mojemu zaskoczeniu dostała aż 3200 zł. - przekonuje starsza pani w spocie reklamowym.

Czyż to nie przekonywujące, czy Twoja matka, albo babcia, której brakuje pieniędzy do pierwszego nie skusiła by się na to by sprzedać złoto i otrzymać dużą gotówkę. Tym bardziej, że nie musi nigdzie wychodzić, bo kurier sam przyjdzie do niej z kopertą specjalnie przeznaczoną na złoto. Zastanawiające jest jednak to dlaczego nikt nie wspomina o kursie złota, ani w spocie ani na stronach tej jakże prężnie działającej "firmy".
Wiele osób po oglądnięciu spotu, postanowiło sprzedać swoje złoto i zarobić pieniądze, i za dobrze na tym nie wyszło. Pozwolę sobie przytoczyć wypowiedź jednej z klientek: "Sprzedałam pierścionek wielkości obrączki z diamentami i otrzymałam 85 zł. W pierwszym lepszym kantorze ze skupem złota za samo złoto z tego pierścionka dostałabym ok. 200 zł. Wysłałam oświadczenie o odstąpieniu od umowy i zwróciłam kasę po kilku dniach od przelewu. Pierścionka nie otrzymam , bo według pana z działu reklamacji został stopiony". [*Dziennik Gazeta Prawna Nr. 18]. To jest tylko jedna z wypowiedzi, na temat firm zajmujących się skupem, niektóre fora wręcz pękają w szwach od podobnych opinii.

Coraz więcej osób korzysta z usług tych firm, ale nie kiedy warto się zastanowić czy opłaca się kupować kota w worku?. A może jednak zaufać reklamie?