czwartek, 14 kwietnia 2011

Nawet kret może być seksi :)

Kret jest specjalnie opracowaną płynną formułą, która przenikając przez stojącą wodę dociera do zatorów skutecznie je likwidując. Gdy wchodzi w reakcje syczy i śmierdzi. Rodzi się pytanie co Kret - środek do czyszczenia rur może mieć wspólnego z SEXem? Okazuje się że całkiem sporo. Nic tak nie przyciąga naszej uwagi jak SEX i wszystko co się z nim wiąże. Na początek zachęcam do zobaczenia efektu pracy całego sztabu ludzi, pracującego nad reklamą KRETA.

http://www.youtube.com/watch?v=ND6JiRuG8rs


Czy takie zachowania są normą? NIE! Przecież kobiety nie rzucają się na hydraulików, którzy przychodzą odetkać im rury. Dlaczego więc taka reklama?
Czy producenci "Kreta" mogli znaleźć większy wabik na klientów? - nie sądzę.
Nic nas przecież tak nie przyciągnie, jak odrobina gołego ciała, nuta erotycznej fantazji. Większość z nas ma wrodzone pragnienie podglądactwa, a co dopiero oglądanie dwóch nieznanych osób, które zaczynają się całować. Myślę, że cel reklamy został osiągnięty, skoro ludzie o tym mówią, a ja nawet tworze na ten temat wpis na blogu. Pytanie tylko czy taka reklama ma sens? Moim zdaniem NIE ale kogo obchodzi moje zdanie? Przecież erotyzm w reklamach nikogo już nie dziwi. Przykłady takich reklam można podawać i wymieniać bez końca. Gładź szpachlowa reklamowana przez gołą kobietę, stroje kąpielowe, bielizna, auta, buty, perfumy - nagość epatuje już prawie z wszystkiego. Całe szczęście, że pieluchy dla dzieci reklamują jeszcze dzieci. Choć może wkrótce w ramach zachęcenia ojców do opieki nad dziećmi i to się zmieni? Golizna w reklamach już na nikim nie robi wrażenia. W końcu

seks jest jak Nokia - connecting people

seks jest jak Pepsi - ask for more

seks jest jak Peugeot - zaprojektowany, by cieszyć.


Powstaje coraz więcej haseł reklamowych, które mają śmieszyć, ale oprócz tego pokazują poziom nas samych. Jestem ciekawy czym jeszcze zaskoczy mnie życie i reklamy. Może znajdzie się coś jeszcze bardziej absurdalnego niż seksowny KRET.





Brak komentarzy: