poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Buzz marketing

Koniec naiwności

Reklama. Słysząc to słowo w wielu osobach budzą się negatywne emocje. Kojarzy się ono z nakłanianiem do kupna, narzucaniem określonego sposobu myślenia, a czasem wręcz z manipulacją. Rynek mediów jest do tego stopnia przesiąknięty marketingiem i różnego rodzaju ogłoszeniami, że ludzie zaczynają mieć tego dosyć. Zapewnienia o 100% skuteczności w walce z plamami nowego proszku do prania, uśmiechające się panie po sześćdziesiątce, przerobione w Photoshopie na dwudziestolatki, spoglądające z opakowania kremu przeciwzmarszczkowego, nie robią już na nikim wrażenia. Ludzie zdają sobie sprawę z zakłamania i zniekształcenia rzeczywistości obecnych praktycznie w każdym spocie. Reklamodawcy nie są już wiarygodni.

Marketing szeptany

Skoro konsumenci nie darzą zaufaniem producentów reklam, rodzi się pytanie: Kto jest dla nich wiarygodny? Odpowiedź, wbrew pozorom, jest bardzo prosta. Ludzie najbardziej ufają swoim bliskim. Przykładowo: Twoja siostra kupuje nowy płyn do mycia naczyń. Jest z niego bardzo zadowolona. Kiedy zapytasz ją o opinię, wyraża się o nim pozytywnie i zachęca Cię do jego kupna. Bierzesz pod uwagę jej opinię, bo wiesz, że nie ma w tym żadnego ukrytego celu, kieruje się Twoim dobrem. Jest o wiele bardziej wiarygodna, niż Bożena Dykiel w reklamie Pur’a. Na tym właśnie opiera się BUZZ MARKETING, czyli marketing szeptany.


FORMY MARKETINGU SZEPTANEGO:

- Evangelist marketing- tworzenie u klienta tak silnego zaufani i przekonania do danego produktu, że zaczyna przekonywać innych do kupowania i używania go
- Marketing wirusow- My- tworzenie zabawnych, bądź wyjątkowo interesujących komunikatów, które są zaprojektowane tak, by można je było w prosty sposób przekazywać innym. Często mają formę e-mail, bądź internetowego filmu
- Brand blogging- tworzenie blogów i uczestniczenie w blogosferze, dzielenie się informacjami
- Community marketing- tworzenie i wspieranie niszowych społeczności, które będą dzieliły zainteresowania daną marką
- Product seeding- umieszczenie produktu w odpowiednich rękach, w odpowiednim czasie- dostarczanie próbek swojego produktu do wpływowych jednostek, któe mogą rozpocząć o nim pozytywną plotkę (wpływowi bloggerzy)
- Cause marketing- wspieranie kwestii społecznych, by zdobyć szacunek i wsparcie ludzi, któzy uważają daną sprawę za ważną
- Trendsetting- promowanie mody na konkretne marki, bądź produkty, przez zatrudnione osoby samym sobą, poprzez wywołanie chęci naśladownictwa swojego stylu życia przez otoczenie
- Casual marketing- promowanie równoległe za pomocą jednego produktu lub usługi następnych, nie związanych z głównym celem promocji

Kolega,sąsiad, fryzjer

W marketingu szeptanym rolę “doradzicieli” odgrywają nie tylko członkowie rodziny. Mogą nim być znajomi, sąsiedzi, sprzedawczyni z warzywniaka, czy fryzjerka. Wymienione osoby zazwyczaj doradzają nam ze swojej dobrej woli, nie kierują nimi ukryte cele zarobkowe. Buzz marketing przybiera też inną postać. By przekonać konsumentów do swoich produktów agencje reklamowe wykorzystują osoby umieszczające wpisy o danym produkcie na forach internetowych, czy portalach społecznościowych. Inną metodą jest wysyłanie przez firmy swoich towarów gwiazdom, czy sławnym bloggerom, w zamian za reklamę.

Przykłady z Internetu


Jest to portal dotyczący mody, kosmetyków, pielęgnacji ciała. W zakładce KWC (Kosmetyk Wszech Czasów) wpisując nazwę danego produktu możemy poznać ocenę w skali 1-5 oraz opinie użytkowników.


Blog córki premiera- Kasi Tusk. Jak informuje podtytuł “Lekko o modzie, gotowaniu i zakupach”właśnie takie kwestie są tu poruszane. Kasia często umieszcza tu zdjęcia ubrań, z ceną oraz nazwą sklepu (najczęściej jest to H&M)


Honorata Skarbek- 18letnia właścicielka jednego z
najpopularniejszych blogów młodzieżowych. Podobnie jak w przypadku Kasi Tusk znajdziemy tu reklamy wielu produktów, m.in.. H&M, Oriflame, ZARA.

źródła:
www.wizaz.pl
www.makelifeeasier.pl
www.honorata-skarbek.com

2 komentarze:

GameWo pisze...

Internauci uwielbiają sprawdzać opinię przed wybraniem produkty lub usługi. To dlatego warto postawić na profesjonalny marketing szeptany. Taka kampania szybko przyniesie korzyści marce.

Gabryska pisze...

Świetny post! Zgadzam się, że marketing szeptany jest o wiele bardziej skuteczny niż tradycyjna reklama. Ludzie ufają rekomendacjom bliskich, bo są one szczere i bezinteresowne. Ciekawe jest to, jak zmienia się nasza percepcja reklamy w dobie przesycenia informacją. Dzięki za podzielenie się przemyśleniami!
____________
Agencja reklamowa Trójmiasto