sobota, 30 kwietnia 2011

Baby Gaga, czyli przykład wykorzystania filmiku z sieci do promocji

Trzy dni temu o 14:30 odbyła się premiera jej nowej piosenki w RMF FM. Oczywiście poprzedzona prawie całym tygodniem emocjonujących zapowiedzi. Chodzi o nową piosenkę Kayah, ale temat dotyczy nie tylko jej. Teaser w radiu? Tak, to zaczyna być już standardem. Dzisiejszy wpis będzie o kreatywnym wykorzystaniu potencjału nośnika i ludzi wabiących uwagę

Słysząc informację o premierze miałem wrażenie, ze to de ja vou. Nie tak dawno, bo w połowie lutego dokładnie w ten sam sposób reklamowana była nowa, wtedy jeszcze nie znana nikomu - dzisiaj wręcz przeciwnie, piosenka Lady Gagi. Było podnoszenie ciśnienia przez prezenterów, były liczne zapowiedzi. Chodzi o przebój Born This Way, nękający mnie z radia już od dwóch miesięcy. Kawałek miał wtedy reklamować wychodzący końcem lutego singiel artystki. Jednak na tym teaserze radiowym  podobieństwo w sposobie promocji rodzimej sceny muzycznej się kończy.

Ale zanim do tego dojdę opowiem o pewnej dziewczynce. Marii Aragon. 16 lutego, kilka dni po wyjściu piosenki Gagi wrzuciła na serwis YouTube swoją wersję tego utworu:




Wykonanie na tyle spodobało się internautom, że w momencie gdy piszę te słowa licznik przy filmie pokazuje nie milion, nie trzy miliony, nawet nie dziesięć milionów wyświetleń. Pokazuje ich przeszło trzydzieści milionów. TRZYDZIEŚCI MILIONÓW wyświetleń od lutego!!!! Wyobrażacie sobie taką promocję praktycznie za darmo? Wyszło dziecię ze swoim K-boardem, bez żadnych HD jakości bez super montażu, bez niczego, po prostu czysty talent.

Na początku marca w Toronto odbył się koncert Lady Gagi. Przed zaśpiewaniem przeboju, o którym mówię na scenę wyszedł nie kto inny tylko gwiazda YouTube - Maria Aragorn i zaśpiewała razem z Gagą. Pomysł, żeby zaprosić dziewczynkę do wspólnego występu był genialny i trafił w emocje widzów. Bo czy nie marzyliśmy nie raz o tym, żeby choć raz zabłysnąć na światową skalę, żeby stworzyć coś co będą podziwiały miliony ludzi na całym świecie? Projekcję tego marzenia obejrzano do dzisiaj ponad 4 miliony razy:




Dziewczynka pojawiła się w wielu wywiadach radiowych. Jeszcze przed koncertem w Toronto w jednym z nich prezenter zadzwonił do Lady Gagi. Rozmawiała krótko z Marią. Powiedziała, że to jaką karierę zrobiła w sieci przypomina jej jak ona sama zaczynała kiedyś - że tak na prawdę liczy się tylko talent.

Talent jednak bez promocji może pozostać niezauważony.

Brak komentarzy: