„Reklamy nie są przeznaczone do świadomego odbioru. Są to pigułki, które działają na podświadomość i rzucają na ludzi (…) hipnotyczny czar.”
Marchall McLuhan
Coraz większa konkurencja na rynku reklamy powoduje, że reklamodawcy muszą sięgać do coraz bardziej wyszukanych metod reklamowania swoich produktów. Jedną z nich jest odwołanie się do naszych emocji. Samochód nie przewodzi nas tylko z miejsca na miejsce ale musi kojarzyć nam się z czymś niezwykłym, wygodnym i szybkim produktem, który ułatwia nam życie. Tak reklama sprawia, że myślimy o czymś przyjemnym. Napoje nie tylko już gaszą pragnienie lecz są czymś więcej. Na przykład cola kojarzy nam się z radością życia a piwo ze spotkaniami ze znajomymi.
http://www.youtube.com/watch?v=o7mM54nfFJ8Wiele reklam odwołuje się do pozytywnych emocji. Przede wszystkim pokazuje nam szczęście i radość i kreuje świat bardzo pozytywnie. Dzięki reklamom nacechowanymi takimi emocjami, konsument ma możliwość wejścia do perfekcyjnego świata za pomocą kupna tego produktu. Przynajmniej tak mu się wydaje. Dodatkowo kreatorzy reklam często odwołują się do naszej przeszłości, czyli do tego gdy byliśmy dziećmi. Większości z nas dzieciństwo kojarzy się z czymś radosnym i sielankowym. Przeprowadzone badania wskazują na pewna specyficzna naturę człowieka, gdy widzi dziecko staje się bardziej wrażliwy na niektóre bodźce. Specjaliści o reklamy twierdzą, że nikt tak dobrze nie sprzedaje produktu jak „słodki”, „niewinny”, „malec”.
Badania zostały przeprowadzone na dwóch grupach studentów. Obie grupy rozwiązywał test. Po zakończeniu testu żacy dostawali koperty, w których znajdowały się ich zarobione pieniądze, pięć dolarów. Dołączona była również wiadomość do pieniędzy: są to twoje zarobione pieniądze ale może zostawisz część z nich na cele dobroczynne. Studenci jednej z grup zostawiali przeciętnie dolara a studenci drugiej grupy zostawiali około trzech. Dlaczego? Obie grupy różniły się zadaniem. Pierwsza grupa rozwiązywała test matematyczny natomiast druga musiała napisać wypracowanie związane z ich dzieciństwem. W pierwszym wypadku test oddziaływał na logikę przez co studencie zostawili mniej pieniędzy, w drugim poruszano zostały emocje i dzięki temu studenci byli bardziej hojnie i zostawili więcej pieniędzy.
Jednak oprócz pozytywnych emocji w reklamach pojawiają się również i negatywne. Główne uczucia jakie możemy odczuć w tym drugim typie reklamy to lęk, strach, ból czy smutek. Przykładem z ostatnich dni może być spot polityczny jednej z partii. Jest oparty przede wszystkim na smutku ponieważ odnosi się do śmierci prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Lecha Kaczyńskiego. Na spocie widać początkowo urywki z działalności Lech Kaczyńskiego a następnie puste miejsce przy biuru. Wszystkie te urywki powoduję w nas zadumę i smutek. Większość ludzi, którzy oglądali pierwszy raz ten spot na pewno czuli negatywne uczucia: smutek i ból.
Z jednej strony „emocjonalne reklamy” przynoszą korzyści. Na rynku obecnie jest dużo reklam, które nie przekazują żadnego wartościowego przekazu a konsumenci się są już zmęczeni tym natłokiem. Jednak z drugiej strony reklamy tego typu budzą ogólny sprzeciw i kontrowersje. Każdy powinien ocenić według własnego systemu wartości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz