środa, 14 maja 2014

Zmiany po włosku, czyli koniec przyśpiewek na PZPN (cz II)

ZMIANY, ZMIANY, ZMIANY


Zibi podjął ogromne ryzyko, postawił wszystko na głowie.

Na wyniki wyborów i nastroje zdominowane przez gorycz przegranych, Boniek zareagował najlepiej jak mógł, także ze względów wizerunkowych-stanowisko wiceprezesa i dyrektora do spraw szkolenia zaproponował swemu największemu rywalowi, z którym toczył ostrą walkę- Romanowi Koseckiemu. Ten, mimo początkowej niechęci przyjął to stanowisko i dziś jest jednym z najbardziej zaufanych ludzi prezesa.

Roman Kosecki w rozmowie ze Zbigniewem Bońkiem


To jednak nie zaspokoiło głodu szybkich zmian, jakich oczekiwali polscy kibice. Chcieli oni zdecydowanie oddzielić grubą kreską całą przeszłość i zacząć od nowa. Boniek zaś trafił w ich gusta niczym w środek tarczy strzelniczej – w jednym ze swych pierwszych oświadczeń prezes nie zezwolił na budowę nowej siedziby związku tłumacząc się zbyt wysokimi kosztami : ,,Pieniądze można wykorzystywać w inny, bardziej przemyślany sposób” -przekonywał.  Niewiarygodne, czyżby wreszcie odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku?  Co ciekawe Zibi do dziś mówi, że na PR nie wydał ani grosza , a PZPN nie zatrudnia ani jednego specjalisty w tej dziedzinie. Trudno w to uwierzyć, ale jeśli to mówi ,,dobry król” to nie ma innego wyjścia.

ŁĄCZY NAS PIŁKA, NIE PZPN!

Po kilku zmianach nadszedł czas na majstersztyk wizerunkowy. Jak stworzyć prężnie rozwijającą się stronę PZPN, gdy nazwa się okrutnie skompromitowała? W Centrali zadecydowano, że zamiast PZPN, na Facebooku wykorzystane zostanie oficjalne hasło reprezentacji ,,Łączy nas piłka”. Fanpage do tej pory zgromadził już 152 tysiące ,,lubiących” i ciągle zbiera nowych fanów. Ile zebrałby pod nazwą PZPN-u? Nietrudno się domyślić.

Bońkowi do komunikacji z fanami nie wystarczyła strona na Fb. Sam również pragnął dzielić się swymi spostrzeżeniami i równocześnie kreować dobry wizerunek. Jaki jest obecnie lepszy sposób na to od założenia konta na Twitterze? Zibi w kilka chwil zyskał rzesze obserwujących, a jego wpisy i dyskusje z topowymi polskimi dziennikarzami skłaniają do debaty samych fanów.



POTRZEBY > PIENIĄDZE

Oszczędność, wizerunek, komunikacja, brak układów- te rzeczy już wprowadził. A co z często przewijającym się tematem młodzieży piłkarskiej? Tu pole do popisu dostał wspomniany Roman Kosecki, a  szkolenie stało się oczkiem w głowie również samego prezesa. ,,Łączy nas piłka” w każdy możliwy sposób promuje turnieje piłkarskie młodzików (np. Coca Cola Cup, w którym w tym roku uczestniczyło ponad 200 tysięcy dzieci), mecze kadr młodzieżowych męskich i damskich. Spojrzenie kieruje się na uzdolnioną młodzież – Milika, Kownackiego, Linettego.  To coś czego oczekiwali kibice!

W międzyczasie Centrala zmieniła stronę PZPN.pl na bardziej przyjazną i profesjonalną. Design nie przypomina już pierwszych lat Internetu, lecz jest przemyślany i daje możliwość szybkiego surfowania. Orzełek powrócił zaś na trykoty już wcześniej, ale dopiero za rządów Bońka zrezygnowano z promowania tam logo PZPN –po co je wsadzać na siłę, skoro ma zły odbiór?

Nowe trykoty Reprezentacji


To, co sobie obiecywano po nowym prezesie to przywileje w organizacji imprez na terenie Polski. Nie od dziś wiadomo, że Boniek jest kolegą szefa UEFY Michela Platiniego. Na tym polu prezes również dał się poznać z jak najlepszej strony. Już za rok na Stadionie Narodowym w Warszawie rozegrany zostanie finał Pucharu Europy, a walczymy również na froncie prawa do organizacji mistrzostw świata U-21. Odpuściliśmy natomiast możliwość uczestniczenia jako jeden z gospodarzy na EURO 2022. – co zostało odebrane jednogłośnie pozytywnie. Po co ubiegać się o imprezę, która przed chwilą się odbywała w Polsce i marnować budżet związku?

RZĄDŹ NAM DALEJ!!!


Mamy połowę roku 2014. Przez blisko 500 dni PZPN zrobił tyle co nie udało mu się wykonać przez dekady. Przeskoczył w zupełnie inną erę- erę profesjonalizmu, rozsądku i pasji do piłki.  Ile w tym reklamy, ile PR, tego nikt nie odgadnie ale można zaryzykować stwierdzeni, że najlepszą reklamą są zmiany na lepsze. Zibi- króluj nam teraz i przez następną kadencję!

Brak komentarzy: