Marlboro jest jedną z najlepiej
sprzedających się marek papierosów na świecie. Marka swój sukces
zawdzięcza Leo Burnettowi. Ten amerykański dziennikarz i copywriter
został uznany przez magazyn Time za jednego ze 100 najbardziej
wpływowych ludzi w XX wieku. Kampania reklamowa Marlboro jego
autorstwa stworzyła tej marce nieśmiertelny sukces, który na długo
dał jej pierwsze miejsce w sprzedaży papierosów.
W połowie lat 50. Burnett podjął się
stworzenia nowego wizerunku papierosów Philip Morris Marlboro.
Papierosy z filtrem kierowane były dotąd do płci pięknej, a w
kampanii pod hasłem: Mild as may przedstawiane były jako
typowo kobiece. Wcześniej mężczyźni nie palili papierosów z
filtrem, gdyż uważali je za typowo kobiecy wymysł. Burnett w
niespełna kilka miesięcy spopularyzował Marlboro z filtrem wśród
mężczyzn, a przy okazji wykreował nowy model męskości. Jak to
zrobił?
Do promowania marki użyto
amerykańskiego symbolu wolności i męskości, czyli kowboja. Cel
został osiągnięty, gdyż wolny, silny i niezłomny kowboj ukazany
na tle dzikiej przyrody, prerii, gór, pustyń czy jezior budził
zazdrość mężczyzn i pożądanie kobiet. Burnett, tworząc nowy
obraz, inspirował się Clarencem Hailey'em Longiem, znanym kowbojem
z Teksasu, który w 1949 roku znalazł się na okładkach Timesa.
Taki wizerunek marki przełożył się na wyniki sprzedażowe-
zaledwie po roku reklam z kowbojem marka Marlboro wskoczyła na
czwartą pozycję wśród najlepiej sprzedających się marek
papierosów. Postać kowboja była wykorzystywana w reklamach
Marlboro od 1954 do 1999 roku. Zaczęto go nawet nazywać „Marlboro
Man”, gdyż kowboj reprezentował styl życia, w którym papieros
był nieodłącznym atrybutem męskości. Skuteczna kampania
reklamowa sprawiła, że Marlboro osiągnęło na początku lat 70.
pozycję najlepiej sprzedawanych papierosów na świecie. Pomysł i
kreacje stworzone przez Leo Burnetta dla firmy Philipa Morrisa do
dziś uznawane są za przykład doskonałej strategii marketingowej.
Kowboj okazał się strzałem w
dziesiątkę, a sam twórca postaci - Burnett uznany został za
jednego z najbardziej błyskotliwych twórców kampanii reklamowych
wszech czasów. Hasło reklamowe - Come to where the flavour is,
come to Marlboro country (Przyjdź tam, gdzie jest smak, przyjdź do
kraju Marlboro) - nie zachęcało do kupowania papierosów, ani
do samego palenia. Spójny wizerunek marki zachęcał do odwiedzenia
krainy Marlboro, gdzie mężczyzna mógł poczuć smak życia. Co
istotne Marlboro nie zachęcał wprost do palenia papierosów ani do
ich kupowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz