piątek, 9 maja 2014

"Look up!" Podnieś wzrok, by nie zmarnować życia...

Życie odgrywane na ekranie monitora okazuje się coraz częściej ważniejsze od rzeczywistości. Nowe technologie, ciągłe innowacje – to tylko iluzja… A co z naszą NORMALNĄ egzystencją? Rozwój jest tak bardzo szybki, że już sami nie jesteśmy w stanie nad nim nadążyć i zapanować. Jesteśmy obsypywani reklamami coraz to lepszego sprzętu. Musimy się zmieniać wystarczająco prędko, by nie zostać w tyle. Jednak, czy faktycznie, nieposiadanie najnowszego smartfona, czy iPada sprawia, że jesteśmy gorsi? Staliśmy się niewolnikami technologii, która miała nas do siebie zbliżać, a tak w rzeczywistości to nas oddala.

Jakie mamy kryteria,  by zaakceptować zaproszenie, które dostaliśmy na facebooku? Niektórym wystarczy tylko znajomość z widzenia, innym zamienienie chociaż jednego zdania face-to-face. A jakie Ty masz reguły? Dobrze by było, gdyby wszyscy facebookowi znajomi, byli tak naprawdę. Niestety w nieszczęściu są tylko Ci wyjątkowi, Ci jedyni, i nie jest ich 1050, tak jak widnieje w  facebookowej zakładce „znajomi”.

Postęp kojarzy się z czymś pozytywnym. Ale czy na pewno? Ludzie są zapatrzeni w ekrany laptopów, telefonów i innego hiper, super nowoczesnego sprzętu. Coraz ciężej spotkać w społeczeństwie osobę, która nie ma problemów ze zwykłą, codzienną rozmową, patrząc się prosto w oczy… Nasze uczucia potrafimy wyrażać stawiając dwukropek, nawias lub gwiazdkę. I dokąd nas ten postęp doprowadził? Staliśmy się pokoleniem antyspołecznych, głupich  ludzi  ze smartfonami w dłoni. Zamiast zatrzymać się, zostać już na tym etapie, wciąż brniemy do przodu. BlackBerry Empathy to innowacyjny projekt smartfonu, który nie tylko kosmicznie wygląda, ale też spaja się emocjonalnie z jego właścicielem. Uściślając,  telefon jest w stanie odczytać stan emocjonalny użytkownika i dostosować się do niego. Wygląda na to, że już sami nie potrafimy wyrażać uczuć, musi to za nas robić maszyna.
By nie zajść zbyt daleko, by nie przełamać pewnych granic, radzę zobaczyć poniższy filmik autorstwa Garego Turka.

źródło: youtube.com

Look Up (podnieś wzrok)! To najlepszy film reklamujący… życie. Musimy zrobić wszystko, by go nie przegapić. Więc wyłącz komputer, wyłącz telewizor i wyjdź. Wyjdź do ludzi. Spotykając się ze znajomymi, pamiętaj, by wyciszyć  telefon, by ignorować wiadomości i połączenia mogące poczekać. Tak wiele jeszcze przed nami i wszystko zależy przede wszystkim od nas i naszych decyzji. Zdecyduj się na życie!
W Polsce, w 2013r. był przeprowadzony projekt społeczny "Wyloguj się do życia", zanim życie Cię ominie! 

źródło: wylogujsie.org

Kampania poruszała problem jakim jest uzależnienie od Internetu i komputera. W ramach projektu został stworzony film. Zachęcam do zapoznania się z nim. Trzeba przyznać, że bez sieci trudno dzisiaj żyć. Nie jest koniecznie jednak całkowite rezygnowanie z nowych technologii, musimy nauczyć się korzystać z nich przy użyciu głowy. Powinniśmy być zmuszeni, by zachować równowagę między życiem wirtualnym a realnym, bo co za dużo to niezdrowo.


Więc zacznij ofiarować ludziom swą miłość, a nie tylko lajka…

Brak komentarzy: