Działanie
celowe.
Milusińscy
tworzą znaczną część widowni przekazów reklamowych, lubią je
oglądać i jako potencjalni klienci mają spore znaczenie dla
reklamodawców. Wpływ reklam na dzieci jest bardzo duży i
wielokierunkowy.
Maluchy
oglądając telewizję samym reklamom poświęcają bardzo dużo
czasu. Wg. badań przeprowadzanych w USA notuje się, że pociechy
oglądają reklamy około trzech godzin tygodniowo.
W Polsce sytuacja
prezentuje się bardzo podobnie, ponieważ dzieci w naszym kraju
spędzają przed telewizorem ok. 30 godzin tygodniowo, co w
przeliczeniu na czas oglądania reklam daje min. 3 godziny.
W świetle badań jakie przeprowadziła Katedra Pedagogiki Uniwersytetu Warszawskiego milusińscy w wieku przedszkolnym lubią oglądać reklamy i wyrażają dla nich swą aprobatę.
Jaki
wpływ na dziecko ma reklama?
Jest
on bardzo duży. Już jedno obejrzenie przez dzieciaka kolorowej
reklamy w telewizji sprawia, że zaczyna ono marzyć o ujrzanym
uprzednio przedmiocie. Zazwyczaj są to zabawki, których ceny bywają
niekiedy wręcz gigantyczne. Za wydawałoby się zwykłą,
czterokołową zabawkę rodzic jest w stanie zapłacić nawet 200zł.
A to wszystko za sprawą reklam. Dziecko potrafi tak bardzo się
nakręcić na daną rzecz, że przez kilka godzin będzie płakało
do poduszki i krzyczało: " Mamo kup mi to, ja muszę to mieć.
", " Jak mnie kochasz, to mi to kupisz. ", " To
nie fair, że Adaś ma taką zabawkę, a ja nie... ". Sama mam
brata, który jeszcze dwa lata temu był zdolny do takich posunięć,
na szczęście teraz takie zachowanie już nie skutkuje :)
Wszystkie
reklamy są nastawione na zysk, a te skierowane do dzieci są w
szczególności starannie zaplanowane. Musi być kolorowo, wesoło i
bezpiecznie. Nikogo już nie dziwi, że reklamy pojawiają się w
telewizji przed lub zaraz po programie skierowanym do dzieci. Jeżeli
maluch widzi w telewizji dzieciaka, który pijąc mleko jest silny i
odważny to wysuwa mu się wniosek, że aby wyglądać tak jak kolega
z ekranu musi pić mleko.
Badania
pokazują, że przekazy reklamowe na ogół powodują spięcia
pomiędzy rodzicami a dziećmi dotyczące zakupów, ponieważ
przekazywanie nieprawdziwych i niesprecyzowanych treści najczęściej
zdarza się w reklamach skierowanych właśnie do maluchów.
Niestety
w większości jest tak, że dziecko widząc w telewizji dany produkt
czy zabawkę uważa go za doskonały, a po jego zakupieniu okazuje
się, że na szklanym ekranie pokazali coś innego. W tym wypadku
winą obarczają dorosłych, ponieważ czują się oszukane.
Mały
dzieciak nie myśli tak naprawdę jaki cel ma reklama. Nie zdaje
sobie sprawy z podkoloryzowanego świata przekazów promocyjnych. Z
wiekiem dopiero uświadamia się jemu, co reklama robi z człowiekiem.
Zaczyna analizować i często przekonuje się jak bardzo reklamowany
przedmiot odbiega od rzeczywistości...
Filmiki
zaczerpnięto z youtube.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz