Czary mary KOLOR

Nie każdy zgodzi się z tym, że reklama to forma sztuki. Każdy jednak nie będzie miał wątpliwości co do tego, iż żeby zachęcić do kupna należy dobrze zareklamować produkt lub usługę. Trzeba tak stworzyć reklamę, aby wzbudzała zachwyt jak największej ilości osób. Tak jak artysta tworzy swój obraz aby wzbudzić nim zainteresowanie, tak i firmom reklamowym zależy na takich skutkach. Przecież reklama dźwignią handlu. 

Co, jak nie kolor  jest najsilniejszym bodźcem wzrokowym?! Zwraca naszą uwagę, intryguje i bez wątpienia przykuwa spojrzenia. W reklamie wykorzystuje się kolor funkcjonalny, czyli taki, który ma wywoływać u odbiorców skojarzenia. Dzięki utrwalonym w pamięci barwom łatwiej zapamiętujemy cechy produktu oraz marki.

Patrząc jednak z perspektywy odbiorcy ciężko stwierdzić czy dobór takich, a nie innych kolorów, zastosowanie kontrastu itp. było środkiem artystycznym. Założyć więc trzeba, iż takie zabiegi wykorzystywane są w celu perswazyjnym. Mają nas zwabić, informować i co najważniejsze, w przyjemny dla oka sposób krzyczą - KUP! Reklama wykorzystuje kojące działanie barw, oddziałuje psychologicznie, fizycznie, wykorzystuje (i to najważniejsze) utarte w kulturze symbole i znaczenia. To właśnie dzięki temu w tak łatwy sposób dociera do odbiorcy, wywołując pożądane skojarzenia.

Chodź za mną…

Dzięki kolorom orientujemy się w przestrzeni. Szlaki górskie, linie metra, znaki drogowe – łączy je umowny system kolorów. Nic więc dziwnego, że już po opakowaniu produktu możemy stwierdzić, czy to co ono zawiera spodoba nam się pod względem zapachowym lub smakowym. Kolor jest takim naszym drogowskazem po półkach sklepowych.

Kuriozalne nieco jest stwierdzenie : Czy widzisz ten aromat?. A przecież tak mówią do nas uśmiechnięte twarze z reklam telewizyjnych i nie widzimy w tym nic dziwnego. Dobór odpowiednich barw, kontrastów, oświetlenie to wszystko pozwala nam zobaczyć zapach i smak.

Kakao gorzkie zazwyczaj jest w tych ciemno brązowych opakowaniach, słodkie natomiast w żółtych. Dezodoranty o świeżym zapachu najczęściej to te niebieskie, natomiast słodka woń kwiatowo- owocowa „ubrana” jest od różu po czerwień. Płyny do płukania tkanin w białych bądź jasnych opakowaniach mają delikatną nutę zapachową, zaś wiemy, że te w niebieskich to morskie, a w kolorowych kwiatowe. Podobnie jest w przypadku papierosów- miętowe to zielone, light to białe, a mocne to czerwone. Można wymieniać bez końca, a przykłady będą się mnożyć.  Cały ten podział bez wątpienia ułatwia nam zakupy. Podchodząc do kasy prosimy o zielone Marlboro i mamy pewność, że dostaniemy te o nucie miętowej. Przez te utarte w kulturze znaczenia żaden kolor nie jest neutralny, każdy niesie za sobą symbol. 

Czarno- białe vs kolorowe

Kolorowe reklamy zamieszczane w czarno-białych gazetach to zabieg celowy. Nasz wzrok mimowolnie kieruje się ku temu, co się wyróżnia. Idąc za tym tropem, w telewizji zainteresujemy się reklamą utrzymaną w achromatycznych odcieniach. Tak już działa nasz mózg. To co inne i wyróżniające się znacząco szybciej zaciekawi odbiorcę.

Zabieg zestawiania chromatyczny – achromatyczny stosuje się również w odniesieniu do tego co jest przeszłością, historią (czarno- białe), a tego co odnosi się do teraźniejszości bądź sfery marzeń (kolorowe). Prezentowanie odległej przeszłości za pomocą czerni i bieli sprawia na widzu wrażenie dokumentalizmu, przez co zwiększa się wiarygodność przekazu.

Natomiast zastosowanie barwnych kolorów pobudza i wyraża emocje. To co było jest gorsze od tego co jest, lub będzie, i odpowiedni dobór kolorów odwołuje się do takich wrażeń. Pokazanie odbiorcom dawnego produktu w odcieniach szarości, a następnie odmienionego design w kolorze wywołuje wrażenie przemiany nie tylko opakowania, ale i samego produktu. Tak jakby zadziałała na niego jakaś magiczna moc, która może zmienić i nas, o ile kupimy ten produkt. 

Kolor od lat za sprawą rozwoju techniki przeżywa swój triumf. Reklamodawcy dwoją się i troją aby posiąść wszelkie tajniki oddziaływania barw na odbiorcę. Aby zachwycać, intrygować i oczywiście zarabiać. 

Magdalena Radoń

źródło: www.google.com
           www.youtube.com