Ponad
miesiąc temu niesamowicie głośno zrobiło się na temat reklamy podkład Lumi
Magique firmy L'Oreal . Wszystko to za
sprawą wiceszefowej SLD Katarzyny Piekarskiej, która złożyła wniosek do Rady
Reklamy o zakazanie wyświetlania omawianego spotu. Swoją decyzję argumentowała
tym, że Kodeks etyki reklamy zakazuje reklam, które „wprowadzają w błąd
odbiorców, w szczególności w odniesieniu do istotnych cech, w tym właściwości,
przydatności”. Posłanka SLD właśnie te cechę- wprowadzania w błąd odbiorców
zauważyła w reklamie marki L'Oreal . Twierdziła, iż „nikt tak nie wygląda,
takich ludzi po prostu nie ma.” Rada Reklamy ma dokładnie 30 dni na
rozpatrzenie wniosków i ustosunkowanie się do nich. 9 kwietnia minął dokładnie
miesiąc na taki zabieg, jednak mimo wszystko o sprawie zrobiło się wyjątkowo
cicho.
Problem dotyczący tej sytuacji wynikł już dawno temu. Piekarska nie jest
pierwszą osobą, która zdecydowała się na „rozpętanie burzy” z tego tytułu. W
wielu krajach reklamy ściągane zostają z wizji z takich samych powódek,
najlepszym tego przykładem jest m.in.
Anglia, w której zabroniony został daleko idący retusz. Natomiast co odbiorcy
myślą na ten temat można się przekonać włączając pierwsze lepsze forum, na
których roi się od zróżnicowanych opinii. Prawdą jest, że potrzebujemy widzieć
piękno, dlatego serwują je nam zarówno twórcy serialu, filmu i reklamy. Piękno
przemawia do nas bardziej niż prostota i brak wyrazu, dlatego decydujemy się na
zakup tego co jest z nim związane. Podświadomie wiemy, że nie jest nam
ukazywana cała prawda, jednak mimowolnie chcemy w nią wierzyć i jej
doświadczać. Z drugiej strony denerwuje nas kłamstwo i marzymy o odrobinie
prawdy i naturalności w otaczającym nas świecie. Jak ta dwa fakty połączyć?
Trzeba sobie zdać sprawę, że jeszcze nie urodził się taki, który by dogodził
wszystkim po kolei.
zdjęcia użyte w poście pochodzą ze stron:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz