Czy można zostać gwiazdą reklamy, pokazując jedynie swoje
dłonie? Przeglądając strony
internetowe, w poszukiwaniu inspiracji do kolejnego wpisu, trafiłam na artykuł
o Ellen Sirot.
Ellen to modelka, która zarabia dłońmi. Od ponad 16 lat
występuje w kampaniach reklamowych i sesjach zdjęciowych. Nigdy jednak nie pokazuje swojej twarzy. Jej
największy atut to piękne i wypielęgnowane dłonie. Została nawet okrzyknięta
mianem Hand Top Model. Jak się okazuje, nie trzeba mieć idealnej figury, nóg do
nieba i zachwycającego uśmiechu, żeby zrobić karierę w modelingu. Wystarczy
jeden (i porządny) atut, a bramy sukcesu mogą stanąć otworem.
Jednak jak na prawdziwą modelkę przystało, jej życie pełne
jest wyrzeczeń. Ellen w jednym z wywiadów przyznała się, że aby utrzymać dłonie
w wyśmienitej formie nie wykonuje w zasadzie żadnych prac domowych. Nie może
sprzątać, gotować, pracować w ogrodzie, ponieważ te wszystkie codzienne
czynności niszczą jej „narzędzie pracy”. Ellen musi niezwykle uważać, aby się
nie skaleczyć, aby na dłoniach nie powstała najmniejsza ranka. To oznaczałoby
tragedię w pracy. Żeby dłonie miały nieskazitelną gładkość i równomierny
odcień, Ellen od kilkunastu lat nosi rękawiczki. Chroni jest tym samym przed
przebarwieniami słonecznymi.
Czy to tylko dbanie o swoje „narzędzie pracy”, czy już lekka
przesada?
Biorąc pod uwagę ile zarabia za jeden dzień pracy, można to
zrozumieć ;) W zależności od kampanii
reklamowej, Ellen jest w stanie zarobić nawet kilkanaście tysięcy dolarów
dziennie. Ellen Sirot bierze udział głównie w reklamach biżuterii, kosmetyków i
środków czystości.
źródła:
http://ellensirot.com/
http://danielmlehman.wordpress.com/2007/04/30/hands-her-greatest-asset/
http://www.kimono.pl/Szukaj/Ellen+Sirot
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz