W poprzednim poście opisującym nieuczciwe reklamy wspomniałam o wprowadzaniu w błąd potencjalnych klientów za pomocą reklam niepełnych, naśladowniczych. Jednak to nie jedyne zakazane sposoby manipulowania odbiorcą przez reklamodawców.
Istnieją reklamy opracowane tak, aby wywierały nacisk psychiczny na osobę kupującą.Zawierają one elementy silnie perswazyjne, które sprawiają, że czujemy przymus dokonania konkretnego wyboru. To zmienjsza możliwość oceny właściwej sytuacji. Możemy przez to inaczej oceniać nasze potrzeby. Tak reklama nazywana jest nierzeczową. Znaczy to, że dominującą w niej rolę pełnią informacje niedotyczące sprzedawanego towaru czy usługi, właściwie nieprzydatne do wypracowania poglądu, opinii o danym produkcie. Jak może wyglądać taka reklama? Na pewno będzie się ona odnosić do spraw, które wywołują silne reakcje u odbiorców. Może się ona kojarzyć z chorobą lub jakimś przykrym zdarzeniem – pożarem, powodzią, włamaniem, kradzieżą. Poprzez wywołanie strachu u potencjalnego klienta, tworzy poczucie potrzeby skorzystania z usług firmy odpowiedzialnej za reklamę. Wiele osób widząc spot, w którym pokazano by płonący dom i jego mieszkańców, którym spłonął cały dorobek życia, kupiłoby reklamowane w nim czujniki dymu czy zraszacze. Taka reklama silnie oddziałuje na wyobraźnię.
Kolejnym sposobem na nieetyczne reklamowanie sprzedawanych dóbr jest reklama skierowana do dzieci. Ta grupa osób w świetle prawa jest szczególnie chroniona. Dzieje się tak z uwagi na to, iż najmłodsi są bardzo podatni na perswazję, której właściwie jeszcze nie potrafią się oprzeć – ze względu na ich sposób postrzegania otaczającego świata, brak doświadczenia. Reklama w prosty sposób może wykorzystywać ich łatwowowierność, skłonność do naśladownoctwa – które są tak naprawdę nieświadome. Dzieci nie potrafią rozróżnić, czy obraz pokazany w reklamie nie jest realistyczny – odbierają większość treści jako prawdziwe. Mogą więc wierzyć, że krowy, które dają mleko wykorzystywane do produkcji czekolady są biało-fioletowe. Jakże wielkie będzie ich zdziwienie, gdy podróżując przez szwajcarskie pola nie zobaczą oni ani jednej krowy fioletowej, tylko te brązowe i czarne. Młody umysł po prostu nie jest w stanie obronić się przed perswazją.
Zdjęcie ze strony http://pfd.org.pl/oferta-medialna/milka-cokolada-od-jagode
Z tego względu, aby stworzyć reklamę dla dzieci, która będzie prawidłowa, stosowna, należy kierować się paroma cennymi zasadami. Przede wszystkim powinna zawierać wyłącznie konkretne informacje. Nie powinna odnosić się do świata wyimaginowanego, w którym występuje wiele elementów fantastycznych. Nie może być także źródłem konfliktu między dziećmi a rodzicami (chociaż większość reklam zabawek prowadzi do konfliktu, gdy rodzic nie chce kupić zachwalanego przedmiotu). Reklama skierowana do najmłodszych nie może także sugerować, że posiadając dany produkt, jego mały właściciel ma prawo czuć się lepszym od innych.
To tylko niektóre, najbardziej popularne przykłady niedozwolonych technik reklamowania produktów czy usług. Ważne jest to, aby zdawać sobie sprawę z tego, że reklamodawcy wykorzystają każdą skuteczną metodę, aby przekonać nas – odbiorców, do ich racji. Należy być zatem uważnym i świadomym podejmowanych wskutek preswazji reklam decyzji.
Bibliografia:
1. K. Grzybczyk, Prawo reklamy, Kraków 2004.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz