Dzieci jako odbiorcy reklam
Kto jak nie dzieci są najlepszym odbiorcą reklam? Ich pragnienia wykraczają poza kilka świąt w roku, podczas których otrzymują prezenty. Dziecko zawsze czegoś pragnie. Nie dziwi więc fakt, że dzieci stanowią dużą część rynku reklamowego i są smakowitym kąskiem dla reklamodawców. Jednak reklamy mają duży wpływ na dzieci. Niejednokrotnie reklamy oferują swoim odbiorcą cudowny sposób na życie, a dzieci są bardzo podatne na te obrazy. Dają im złudzenie, że sukces można osiągnąć w łatwy sposób.
Nastały takie czasy, ze dominującym medium w życiu ludzi, a zwłaszcza dzieci jest telewizja. Spędzają przy nim nieraz kilka godzin dziennie i to właśnie z niej czerpią wiedze o świecie i o tym, co „należy” posiadać. Telewizja nie wymaga koncentracji ani żadnego wysiłku intelektualnego czy nawet fizycznego. Po prostu miło spędza się przy niej czas. A dzieci bardzo to lubią. Stąd nie dziwi zainteresowanie reklamodawców właśnie tym segmentem rynku. Czy jakikolwiek rodzic jest w stanie oprzeć się swojemu dziecku chcącemu kolejnej lalki czy samochodziku?
Reklamy u dzieci pobudzają właśnie pragnienia, których niespełnienie powoduje agresję i nadmierną pobudliwość. Jedynie zaspokojenie tych potrzeb zniweluje je na jakiś czas. Aż do czasu pojawienia się kolejnego przedmiotu będącego obiektem pożądania dziecka. Działanie reklam opiera się często na tym, że dzieci odnoszą je do własnej sytuacji, do własnego życia. Jeśli czes. Nie posiadają powoduje to u nich wzrost frustracji. Nie rozumieją celu reklam, trafia do nich po prostu obraz w nich przedstawiony, nie analizują go pod kątem manipulacji. Niektóre wiedzą, że jest to program informujący o tym co można kupić, ale to wszystko.
Do dzieci najbardziej przemawia animacja i obraz - im barwniejszy tym lepszy. Piękna kolorystyka wzbudza w nich ciekawość. A najlepiej gdy idzie ona wraz ze słodyczami, to klucz sukcesu. Przykładem może być reklama „Kinder” niespodzianek – w reklamie często pojawia się obraz ze wszystkimi zabawkami dostępnymi w kolekcji, zachęca to dzieci do kupowania słodyczy tej firmy aż do zebrania całej palety zabawek. Stąd tak często pojawia się nowa kolekcja zabawek.
Dzieci często utożsamiają się z bohaterami reklam. Chyba wszyscy pamiętają reklamy „Mamby”, w których chłopiec krzyczał „Wszyscy mają Mambę, mam i ja”. Reklama bardzo przemawiała do małych umysłów i one również chciały ją mieć.
Reasumując, magia reklamy ma bardzo duży wpływ na dzieci – nierzadko negatywny gdyż powoduje w nich wzrastającą frustrację z powodu nieposiadania pewnych przedmiotów, co może się odbić na ich działaniach w przyszłości. W rodzinie może dojść do konfliktów spowodowanych brakiem możliwości zakupienia przedmiotu marzeń dziecka. Dziecko często nie może pojąć czemu ono nie może czegoś mieć skoro mają to jego koledzy i koleżanki.
Jednakże reklamodawców to nie obchodzi, ważne by przedmioty się sprzedawały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz