Marketing w Polsce - skuteczny ?

   



        Marketing w Polsce ciągle się zmienia, ewoluuje. Spece od reklam prześcigają innych w swoich pomysłach. Daleko nam jednak do standardów i wzorców zachodnich...




         Istnieje pogląd, że aktywna postawa sprzedawcy wobec potencjalnego nabywcy(norma na zachodzie), u nas nie istnieje.W takich krajach jak Francja czy Niemcy, klient może targować się i robi to skutecznie - najczęściej zbija cenę za np. kurtkę o 15%! Nie ma w tym nic dziwnego, wręcz przeciwnie - to jest norma. Większość polskich sprzedawców uważa, że to nie do pomyślenia. Nie wiąże się to z inną kulturą, lecz z nadal nie do końca dojrzałym rynkiem. Właściciele firm nie mają w nawyku walczyć o klienta. "Albo kupisz albo nie" - nie robi to nikomu różnicy.


        Polski konsument nie ma tak wypchanego pieniędzmi portfela jak zagraniczni sąsiedzi, ale nie zmienia to faktu, że i tak konsumpcja jest duża. Odwrotnie niż np. Wielka Brytania, gdzie w 2009 roku handel detaliczny spadł aż o 8%, w Polsce nadal kupowaliśmy dużo - spadki sięgnęły zaledwie 2,8%.

źródło: google.pl

         Dlaczego tak wiele jest rozbieżności? Według wielu opinii stylistów, przedstawicieli rynku fashion itp. Polsce brakuje oryginalnych marek. Takich, które by się wyróżniały na tle innych i które dany konsument mógłby zapamiętać. Pomijając już fakt, że kupcy nie walczą o klienta.
Na tle zachodnich brandów, polskie marki wypadają blado. Szczególnie dobitnie potwierdzają to aranżacje miejsc sprzedaży. Praktycznie na próżno szukać można indywidualnych, ciekawych rozwiązań. Większość najemców galerii skupia się na jak najbardziej ekonomicznym zagospodarowaniu swojej powierzchni handlowej. Co za tym idzie, witryny, scenografia wnętrz, oświetlenie są tylko na pozór profesjonalne, a najczęściej podstawowe.



Rzuca się w oczy także brak konsekwencji i niespójność salonów tych samych marek w różnych miastach. Tu znowu daje się we znaki oddanie kontroli nad miejscem sprzedaży franczyzobiorcom. Głównym powodem zdaje się być brak przemyślanej, jednolitej strategii na markę, na sieć dystrybucji czy w ogóle na koncepcję sprzedaży.




        Wiadomo, że marki zagraniczne są ponad polskie, pomimo wysiłków marketingowców. Czas pokaże jak dalej ukształtuje się polski rynek pod tym względem. Na chwilę obecną rządzi kryzys, więc ciężej jest cokolwiek zrobić. Nam pozostaje jedynie czekać.