wtorek, 12 maja 2015

Małe nie znaczy gorsze

Filmy można promować na wszelakie sposoby. Poprzez zwiastuny, plakaty, kontrowersyjne wypowiedzi, eventy z aktorami i twórcami. Po prostu ma być dużo i głośno. 
Studio Marvel przy okazji promocji filmu "Ant-Man" zrobiło coś zupełnie odwrotnego, przy okazji prezentując wyjątkowe poczucie humoru. W całych Stanach Zjednoczonych rozstawili miniaturowe billboardy nawiązujące swoją wielkością do umiejętności głównego bohatera filmu.






W ten sposób Marvel pokazał, że nawet superprodukcję można reklamować w sposób subtelny. Niekoniecznie jest to forma zarezerwowana dla kina autorskiego.

Brak komentarzy: