poniedziałek, 11 maja 2015

Merchandising


            Jak zwiększyć szanse na dostrzeżenie naszej oferty przez klienta? Jak skłonić go do wejścia do sklepu a tym bardziej do zakupu? Jak tym samym poprawić sprzedaż? Wystarczy poznać, zrozumieć i opanować kilka prostych zasad merchandisingu.
         Termin ten nie ma dobrego odpowiednika w języku polskim. Z języka angielskiego „merchandise” oznacza – towar handlowy, produkt, handlować. Najwierniejszym jednak dla nas  określeniem słownikowym jest „organizacja zbytu towarów”. Merchandising jest to koncepcja promowania jakiejś marki, produktu wewnątrz sklepu w celu pozyskania większej ilości konsumentów. Jest to zespół działań promocyjnych występujących w sklepach i innych miejscach sprzedaży dóbr. Wykorzystują one całość przestrzeni handlowej do komunikacji z klientami w celu wywołania potrzeby zakupu towarów i umożliwiająca jej realizację. Są to bodźce, które przyciągają nas do sklepu, sami nie zawsze jesteśmy świadomi ich działania. Merchandising obejmuje opakowanie produktu, sposób prezentacji towarów, rozdawanie próbek, konkury, degustacje i demonstrowanie zastosowania i działa produktu. Tak więc wszelkie hostessy zaczepiające nas w sklepie, wystawy na wejściu, osoby rozdające ulotki, a także specyfika ułożenia produktów na półce – to wszystko składa się na jedno pojęcie.


Oto 16 najważniejszych zasad które przybliża nam to zjawisko:

  1. Przy rozmieszczaniu towaru w sklepie należy sugerować się kryteriami przeznaczenia poszczególnych produktów, a artykuły tej samej kategorii umieścić tuż obok siebie.
  2. Natomiast produkty tylko powiązane ze sobą tematycznie czy w sposobie użycia, należy ustawiać tak, aby były po sąsiedzku jest to tzw. cross merchandising
  3. Na półkach układamy dużą ilość towaru tzw. multifacing, jednak trzeba uważać by nie przekroczyć progu ekspozycyjnego – chodzi o to by wizualnie sugerować dużą dostępność produktu, ale nie przepych.
  4. Produkty, które przynoszą największe zyski należy układać w miejscach najlepiej widocznych, najkorzystniejszych dla ich sprzedaży
  5. Najlepsze półki to te na wysokości 120-160 cm od podłoża, czyli mniej więcej na wysokości wzroku przeciętnego klienta.
  6. Zdecydowanie najgorszą strefą jest do 80cm od podłoża. Miejsce to jest najmniej widoczne, a klient musi się schylić by wziąć stamtąd produkt. Na dolnych półkach najlepiej więc ustawiać większe produkty, które kupujący łatwiej zauważy albo produkty najtańsze i popularne, które i tak będą przez klientów poszukiwane
  7. Należy unikać pustych miejsc na półce i stale uzupełniać produkty. Nie wygląda to dobrze na półce, wręcz nie estetycznie, więc znowu wracamy do kwestii wyglądu ekspozycji.
  8. Towar z kończącą się datą ważności należy ustawiać jako pierwsze, na samym przodzie półki. Klient zazwyczaj bierze pierwszy produkt z brzegu.
  9. Zawsze należy dbać o to by cena towaru byłą aktualna, widoczna i zrozumiała.
  10. Nowości w produktach ich promocje i najbardziej zyskowne przedmioty należy ustawiać na wysokości oczu, czyli wspomniane już 120-160cm od podłoża.
  11. Należy pamiętać, które strefy w sklepie są dobre, a które gorsze. Np. półki tuż przy kasach – klienci poświęcają im najwięcej uwagi podczas czekania w kolejce. Również korzystnymi miejscami są skrzyżowania przejść oraz środkowe części półki. Z kolei złymi strefami są rogi sklepu, wejście do sklepu, krańce półek.
  12. Ważną informacja jest też, że klient odbiera bodźce za pomocą wszystkich zmysłów: wzroku, słuchu, dotyku, zapachu i smaku, więc trzeba zadbać o nie wszystkie.
  13. Przeważnie klient sięga po towar z prawej strony.
  14. Co ważne i ciekawe to fakt, że klient porusza się po sklepie w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara.
  15. Pamiętaj również o wywieszaniu w sklepie plakatów promocyjnych, naklejek, ulotek.
  16. Prawidłowa ekspozycja produktów może zwiększyć sprzedaż nawet o 30%!


             Badania wskazują, że aż 75% decyzji o zakupie podejmowanych jest w sklepie przy półce. Opłaca się więc znać te zasady, stosować je i kierować się nimi. Dobrze znać je też jako konsument, by być świadomym i nie dawać się złapać merchandisingowym manipulacjom. 

Brak komentarzy: