Billboard
zazwyczaj kojarzy się z wydrukowanym, gigantycznym obrazkiem, mało
interaktywnym. Przynajmniej tak było jeszcze dekadę temu. Od tego czasu dużo się zmieniło, twórcy prześcigają się w pomysłach wiedząc, że żadna forma ich nie ogranicza. Teraz
żeby zainteresować odbiorcę trzeba się wykazać sporą
kreatywnością i wyobraźnią. Szczególnie młodzi ludzie, którzy
są wychowani w dobie multimediów są publicznością, którą dość
trudno czymś zainteresować, a przede wszystkim zaskoczyć.
OBI
Grupa
Jung von Matt, która odpowiada między innymi za reklamową stronę
niemieckiej sieciówki DIY czyli OBI zastanawiała się czemu reklamy
sklepów tego typu, które oferują narzędzia do upiększania naszych
domów są wykonane bardzo mało zachęcający sposób i często
przy okazji niszczą wygląd całych ulic.
Zaproponowali
więc nową formę reklam OBI -
„
Renovated
Billboards” polegającą na odnawianiu dosłownie kawałka jakiegoś
budynku w celu pokazania na co stać produkty OBI.
Firma
odpowiadająca za tą innowacyjną formę billboardu opisując proces
tworzenia mówiła iż było to nie małe wyzwanie, gdyż szukali
domów różnego typu o różnych fasadach i z różnymi
niedoskonałościami, przez co do każdego musieli podchodzić
indywidualnie, używając innego typu materiałów.
Zazwyczaj
kampania spotykała się uznaniem ale zdarzały się i słowa
krytyki. Niektórzy uważali, ze zamiast upiększać okolicę takie
formy ją szpecą, ponieważ powinno się odnowić cały dom a nie
tylko kawałek budynku.
Lemon
& Paeroa
Firma
L&P z Nowej Zelandii też wykazała się pomysłowością i
zainwestowała w interaktywną reklamę, która jest o wiele lepsza od
tych typowych, statycznych, ponieważ łączy ludzi. Przechodnie mogli
poczuć trochę lata, (które kojarzy się z produkowanym przez L&P napojem)z rozwieszonych po mieście billboardów można
było zerwać sobie parę żółtych japonek albo plażowych
ręczników.
Minimalizm
Ciekawym
rozwiązaniem jest łączenie reklamy z jakąś formą użyteczności
i praktyczności . Twórcy z „Love Designs” z Menchesteru
stworzyli minimalistyczne billboardy połączone z funkcjonalnością.
„W dzisiejszym świecie reklamy są wszędzie więc musieliśmy być
bardzo bardzo kreatywni by nas zauważono.” - mówią . Ich praca
nie poszła na marne, ponieważ produkt przyciąga uwagę, nie niszczy
wyglądu okolicy oraz niesie ze sobą jakieś przesłanie. Co
pokazuję, że reklama może też spełniać ważniejsze role niż
tylko zachęcać do zakupu.
Apolosophy
Szwecka
firma kosmetyków Apotek Hjärtat
stworzyła nową linie produktów do włosów – Apolosophy. By zareklamować tą nowość ich billboard został
umieszczony na jednym z peronów w Sztokholmie. Nadjeżdżający pociąg wprawia w ruch lśniące włosy modelki na ekranie, oprócz tego w przerwach między pociągami interaktywna modelka okazjonalnie mruga lub uśmiecha się. Niewątpliwie taka
forma przyciąga uwagę przechodnia. Jest to świetne połączenie
technologi z prostym pomysłem. Zaciera pewną linię pomiędzy reklamą a środowiskiem.
Początkowo billboard miał stać tylko przez jeden dzień ale w związku z dużym zainteresowaniem pozostawiono go dłużej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz