poniedziałek, 7 marca 2011

Manipulacja w reklamie

Reklama jest wszędzie, nie jest ona jednak do końca szczera i prawdziwa. Możemy ją dostrzec nie tylko w telewizji czy w gazecie, ale również idąc ulicami miasta. Zewsząd atakują nas plakaty reklamowe porozwieszane na wystawach czy słupach ogłoszeniowych, olbrzymie slogany reklamowe wiszące na wieżowcach czy centrach handlowych, ulotki rozdawane na naszej codziennej trasie do pracy czy uczelni. Kolorowe bilbordy świecą na nas nawet w nocy a słupy z ogłoszeniami są zawsze pełne różnego rodzaju reklam. W związku z tym, także i w tę część naszego życia (czy chcemy czy też nie, to kontakt z reklamą mamy praktycznie codziennie) wkrada się manipulacja.

Co się zatem kryje pod pojęciem manipulacja? Czym ona jest? Jaka jest jej istota? Pytań jej dotyczący zadawać możemy bardzo wiele. Internet pełen jest definicji ,pod którym kryje się wyjaśnienie terminu manipulacja. Dla mnie osobiście …

…nie sztuką jest manipulacja mająca wpływ na czyny danej osoby,
sztuką natomiast jest manipulacja umysłem tej istoty w taki sposób
aby myślała że nie jest ona manipulowana.

Wracając jednak do naszego głównego zagadnienia, nie sposób nie zauważyć , że manipulacja w reklamie pojawia się bardzo często. Nieraz okazało się, że zachwalany produkt tak naprawdę okazuje się nic niewartym bublem a tłumy ludzi zachwalające towar w telewizji to tak naprawdę wynajęci i opłaceni aktorzy. Informacje, jakie są przekazywane za pośrednictwem reklamy nie zawsze są więc wiarygodne. Klienci jednak wierzą w to, co zobaczą. Agencje reklamowe doskonale wiedząc o tym, wykorzystują rozmaite techniki, których celem jest wpływanie na psychikę potencjalnych klientów.

Czy reklamy manipulują nami? Chciałabym powiedzieć, że nie. Niestety mają one duży wpływ na naszą świadomość podczas nawet drobnych zakupów. Przyznać trzeba, że reklama, czy chcemy czy też nie, ma skłaniać nas do działania, na które wcześniej nie mieliśmy ochoty, do zakupu produktu, który na dobrą sprawę wcale nie jest nam potrzebny.


Brak komentarzy: