wtorek, 15 marca 2011

Kiedy czekolada pachnie erotyzmem



15 marca 2011r., to nie jest zwyczajna data. Dzisiaj bowiem, swoje pierwsze urodziny świętuje jedna z reklam, z kampanii: „Alpen Gold, Uśmiechnij się”. Od roku Wesoły Kostek zachęca nas do kupowania czekolady Alpen Gold Nussbeisser.

KIM JEST WESOŁY KOSTEK
            „To sympatyczna, animowana postać stworzona specjalnie na potrzeby marki”.[1]

CELE KAMPANII

Twórcy kampanii za cel postawili sobie ukazanie konsumentom, że Alpen Gold jest czekoladą dla całej rodziny. Ma ona wzbudzać radość i uśmiech, a wszystko dzięki wyjątkowemu smakowi, który posiada. Zabawna twarz marki w postaci uśmiechniętej kostki czekolady sugeruje, że właśnie ten produkt, może sprawić nam radość.


EMISJA

            Spot od początku trwania kampanii jest emitowany przez wiele stacji telewizyjnych, m.in. przez: TVP1, TVP2, TVN, Polsat, TV4, TVN 7 i inne. 30 - sto sekundowa reklama nadawana jest w ciągu całego dnia. Każdy może na nią trafić, nawet kilka razy dziennie. Dzieci także. Na pozór nie ma w niej niczego gorszącego.





GDZIE TEN EROTYZM

            W drugiej połowie spotu Wesoły Kostek rzuca nagle zdanie: „Jak się pan zwraca do żony, gdy dzieci śpią?”. Mężczyzna bez zastanowienia, z intrygującym uśmiechem na twarzy, zaczyna coś szeptać do ucha postaci marki. Ten od razu wykrzykuje: „Nie, nie! No tego w telewizji to mi nie puszczą!”. Niby nic, ale dorosły widz domyśla się co autor miał na myśli.


PRZYZWYCZAJENI DO PODTEKSTÓW

            Przyszło nam żyć w takich czasach, że zdania wypowiedziane z podtekstem – najczęściej erotycznym – nikogo już nie dziwią, że o szoku nawet nie ma co mówić. Także w reklamach producenci często uciekają się do takich metod promocji swojego produktu.


NAMIĘTNA CZEKOLADA

            Cytowane powyżej słowa Wesołego Kostka także wskazują na podtekst erotyczny. Tą częścią spotu, reklamodawca chciał niewątpliwie dotrzeć do starszej części odbiorców. Czy mu się udało? Pewnie tak. I udaje się nadal, bo przecież równo od roku reklama gości na ekranach naszych telewizorów. Para konsumująca czekoladę na pomoście wygląda na szczęśliwą. Reklamodawca sugeruje widzowi, że jest to spowodowane spożyciem czekolady Alpen Gold Nussbeisser, ale po błyskawicznej wymianie zdań mężczyzny z postacią animowaną, spostrzegawczy odbiorca myśli coś zupełnie innego.




O ENDORFINACH SŁÓW KILKA

            Endorfiny – grupa hormonów peptydowych, wywołują doskonałe samopoczucie i zadowolenie z siebie oraz generalnie wywołują wszelkie inne stany euforyczne (tzw. hormony szczęścia). Tłumią odczuwanie drętwienia i bólu. Są endogennymi opioidami.”[2]

            Bodźców, które pobudzają wydzielanie endorfin jest wiele. Należą do nich m.in. czekolada oraz współżycie seksualne. Pożądany efekt jest zawsze taki sam - wywołanie stanu euforycznego. Spot reklamowy „Serenada” stawia na równi w/w bodźce. Można powiedzieć, że traktuje je jako substytuty. Jednak czy przeciętny odbiorca to zauważa? Świadomie raczej nie, ale podświadomość na pewno działa. Dlatego w chwili smutku i zwątpienia bądź też chwilowego kryzysu z życiowym parterem ,pewnie nie raz sięgnie po czekoladę Alpen Gold Nussbeisser. Ale to chyba dobrze. Przecież w reklamie właśnie o to chodzi.



Justyna Krzyżanowska
Źródła:



[1] http://www.hurtidetal.pl/c_article_more.php/aid,2897/title,Wesoly-Kostek-w-reklamie-Alpen-Gold-Nussbeisser-/place,title/
[2] http://pl.wikipedia.org/wiki/Endorfiny

Brak komentarzy: