czwartek, 29 marca 2012

Wszechobecne reklamy

     Ciężko sobie wyobrazić świat bez reklam. Czy był by piękniejszy? Pewnie większość osób uważa, że tak. Reklamy przytłaczają nas na każdym kroku. Włączam telewizję, praktycznie zawsze włączę wtedy, gdy akurat 'leci' reklama. Podczas wykonywania innych codziennych obowiązków, włączam radio aby umilić sobie czas. Niestety reklamy i w tym wypadku próbują wypełnić moją głowę informacjami o ich genialnych i potrzebnych mi produktach.

Chcąc chwilowo spędzić czas przy kawie i gazecie, otwieram Wprost i przyglądam się budowie całej gazety. Dzisiaj naliczyłem 21 reklam na łączne 100 stron tego tygodnika. Wydaje się, że jeszcze nie jest tak źle.

Po lekturze, znajdzie się i czas na spędzenie trochę czasu przy odrobinie rozrywki. Włączam komputer i sprawdzam pocztę, portale społecznościowe-między innymi facebook.com, na którym reklamy owszem i są ale są to drobne ogłoszenia gdzieś zawsze z boku, które nie atakują nas nachalnie.

     Wiele młodych osób, korzysta z takich portali jak Kwejk.pl czy Demotywatory.pl, które są pionierami w dziedzinie reklamy. Od bielizny damskiej po sok owocowy Kubuś. Możemy tam znaleźć reklamy wszystkiego.

Spędzając czas przy komputerze bardzo często wiele osób korzysta z portalu Youtube.com
Miło jest spędzić troszkę czasu przy muzyce.
Za zwyczaj włączamy ulubioną piosenkę i przechodzimy do dalszych czynności. Jest jeszcze jednak haczyk. Jeśli mamy szczęście, możemy od razu posłuchać muzyki. Jeśli nie to czeka nas jeszcze na nas ulubiona reklama z Krzysztofem Ibiszem w roki głównej, lub reklama Gillette, dezodorantu czy jeszcze innych potrzebnych nam produktów.

Na szczęście większość takich reklam można omijać. Wystarczy kliknąć "pomiń reklamę" widoczne nad paskiem stanu. Przez 5sekund reklama jest nie do ominięcia, później mamy wybór. To właśnie te 5 sekund już w nas budzi albo zainteresowanie albo niechęć do reklamy.
Muszę przyznać, że ostatnio poziom reklam jest coraz wyższy i coraz lepsze reklamy wchodzą do obiegu. Dlatego niekiedy jestem w stanie jeszcze zobaczyć do końca co producenci mają mi do zaoferowania. Z tego wynika, że osiągnęli zamierzony cel.
     Nie zmienia to jednak faktu, że słuchanie Roberta Lewandowskiego zamiast GrubSona jest irytujące i niewiele osób chce na każdym kroku oglądać reklamy.

     Nie jesteśmy w stanie uchronić się od reklam. Otaczają nas i tego nie da się zmienić. Czy przez nie jesteśmy bardziej podatni na to co wybieramy w sklepie. Na pewno. Ja właśnie idę kupić krem do golenia Gillette bo niestety ale inne firmy nie wydają mi się dość atrakcyjne.

Brak komentarzy: