czwartek, 26 marca 2015

Sen silniej od ciebie. Nie siadaj w samochód w sennym stanie

zródło- Agencja rekłamowa: BBDO Bankok, Tajlandia

Wielu kierowcom ( i doświadczonym) są znajoma sytuacja, kiedy po wielu godzinach jazdy za kierownicą głowa dosłownie pada na piersi i zdaje się, już nie ma żadnej możliwości stawiać opór włażącemu snowi. Ledwie odczuwszy zbliżenie się takiego niebezpiecznego stanu, rozsądni kierowcy zjeżdżają z drogi i urządzają się na odpoczynek. Lecz, na żal, tak postępują daleko nie wszyscy. Wiele, chcą podołać senność i wzmocniono palą, rozmawiają z pasażerami, piją mocną herbatę czy kawę.


W najlepszym wypadku czynią krótkotrwałe zatrzymania się, żeby trochę rozchodzić się czy pospać. Wszystkie te przyjęcia rzadko dają pożądany wynik. Częściej oni stają się tylko powodem dla zadowolenia z siebie, kiedy u kierowcy jak gdyby pojawiają się podstawy myśleć, że on "w trybie", podczas gdy naprawdę jego stan nie wyładniał.
Podobna przecena kierowcą swoich fizycznych możliwości często okazuje się przyczyną transportowo-drogowego wydarzenia.
Przyczyną zmęczenia zazwyczaj bywa trwały nieprzerwany ruch czy niedostateczny sen i odpoczynek przed podróżą. Rozwojowi tego stanu sprzyjają takie czynniki, jak charakter drogi, szybkość ruchu, intensywność i spoistość transportowego potoku, czas doby, pogoda i wiele drugich okoliczności, z którymi zderza się człowiek, znajdując się za kierownicą.
Jednostajne prostolinijne działki z jednostajnym landszaftem, a czasami nawet dobrze znajome drogi z dużą intensywnością ruchu wywołują u kierowcy stan senności. Ono powstaje jak reakcja na informacyjny głód i niedostateczne emocjonalne obciążenie, że całkiem prawdopodobnie nawet u dobrze wypoczętego kierowcy w pierwsze godziny drogi na pustynnej drodze w poranny czas.
Agencja BBDO Bangkok opracowała drukarską kampanię dla organizacji ThaiHealth Promotion Foundation, działalność której jest skierowana na propagandę zdrowego sposobu życia i umocnienia zdrowia ludzi.
Kampania jest częścią projektu Don't Drive Sleepy czy "Nie wodzicie sennymi", który jak podkreśla niebezpieczeństwo prowadzenia w zmęczonym stanie, tak i to, że senność może być wynikiem osłabionego zdrowia i rozhustanych nerwów.
Żeby pokazać na ile niebezpiecznymi mogą być oczy kierowcy, co zlepia się od znużenia, kreatory przedstawiały powieki, na których jest namalowany samochód i ludzie, co przechodzi drogę, - czym silniej oczu zamykają się, tym bliżej auta do pieszych.
Zwrot kampanii : "Senność silniej was".

Brak komentarzy: