Buty na 45 minut raz w tygodniu?

Sezon na bieganie uważam za otwarty! Pogoda coraz częściej pozwala na aktywne spędzanie wolnego czasu na świeżym powietrzu, dlatego trzeba korzystać. Jak wiadomo podstawą w bieganiu jest dobre obuwie, które będzie amortyzowało wstrząsy i zadba o nasze stopy oraz kręgosłup. Zamarzyły mi się takie buty już dawno, a dokładnie przed Bożym Narodzeniem. Chciałam sobie sprawić taki o to prezent pod choinkę. Chodziłam po sklepach sportowych i szukałam odpowiednich butów. Niestety ceny trochę mnie przerażały. Rozumiem, że za dobry towar trzeba zapłacić, ale jak na biegaczkę – amatorkę, a do tego studentkę 170 zł to trochę za dużo.

Pewnego dnia nadarzyła się jednak okazja i wybrałam się z koleżanką do Decathlonu w Opolu. Jak wiadomo sklep o dużej powierzchni to i pewnie dla mnie buty się znajdą. Już po paru minutach po wejściu dotarłyśmy do półki z obuwiem sportowym dla pań. W oczy rzuciły różowe Kalenji. A dokładnie EKIDEN ONE PLUS. Od razu zaznaczam, że nie jestem zwolenniczką tego koloru, ale te buty mnie oczarowały. Wystarczy na nie spojrzeć i od razu chce się działać. Cena wydała mi się odpowiednia za tego typu obuwie – 79,99 zł –więc postanowiłam je kupić. 

http://www.decathlon.pl/ekiden-one-plus-damskie-roowe-id_8311313.html#avantages

Gdy wróciłam do domu postanowiłam poszukać informacji o adidasach. Wiem, że powinnam była zrobić na odwrót, ale tak jakoś wyszło. Byłam ciekawa jakie informację znajdę na ich temat w sieci. Jakie było moje zdziwienie gdy na stronie internetowej sklepu Decathlon przeczytałam taką informację: do biegania po utwardzonej powierzchni raz w tygodniu po 45 minut. Czy to znaczy, że częściej nie można bo się rozpadną? A jeśli się już rozpadną i będę chciała je oddać do reklamacji to pan sprzedawca powie: Niestety buty były użytkowane częściej niż 45 minut raz w tygodniu. Nie zapoznała się pani z zasadami użytkowania. Przykro nam, ale nie możemy uwzględnić reklamacji.

Nigdy się z takim czymś nie spotkałam. Czy producent może nam w pewien sposób narzucać takie rzeczy? Czy może ograniczać nas w korzystaniu z produktu? Przecież to jest absurdalne, żeby wypisywać takie rzeczy na temat produktu. To są buty sportowe, a jak wiadomo nawet początkujący sportowiec będzie z nich korzystał częściej niż raz w tygodniu. Reklama w Internecie ma wielką moc, jest wygodną formą komunikacji producentów z klientami. Sportowcami są głównie ludzie młodzi i taka reklama dotrze do nich najszybciej, bo to właśnie oni korzystają głównie z Internetu, żeby znaleźć idealny produkt dla siebie.

Jestem posiadaczką tych butów już od prawie dwóch miesięcy i jestem z nich bardzo zadowolona. Tak jak zapewniał w reklamie producent są lekkie i przewiewne. Pianka na podeszwie zapewnia doskonałą amortyzację dzięki czemu bieganie w nich jest czystą przyjemnością. Nie zastosowałam się jednak do zaleceń producenta i korzystam z nich co najmniej 5 razy w tygodniu po godzinie. Na razie wyglądają jak nowe i mam nadzieję, że posłużą mi jak najdłużej.