Źródło: http://www.przepisy-dla-dzieci.pl/content/upload/danonek%20pol%20na%20pol/danonek%20pol%20na%20pol_medium.jpg
Ostatnio byłem świadkiem dość śmiesznej, ale , moim
zdaniem, również niebezpiecznej sytuacji. Robiłem zakupy w jednym z marketów i
moją uwagę zwróciła rozmowa matki z
około 5- letnią dziewczynką, która kurczowo ściskała opakowanie Danonków w
ręce.
-
Mamo, mamusiu. Ja chcę Danonki!!!! One są smaczne.
Lubię je…
-
Nie są jednak zdrowe.
- Nieprawda!!!!! W telewizji mówili, że są mocne kości.
Mamusiuuuu- ton dziecka wskazywał, że zaraz się rozpłacze.
No, tak. Wszechwładna siła reklamy. Opakowanie Danonków przyciąga uwagę.
Kolorowe, estetyczne i do każdego kubeczka dołączony gadżet. Na pewno przyciąga
wzrok dzieciaków. I oczywiście wszechobecna reklama w telewizji, która pojawia
się w godzinach oglądalności telewizji przez maluchów. I jak tu nie uwierzyć,
przesympatycznemu, zielonemu ni to dinozaurowi, ni smokowi, że to „ mnóstwo
pyszności dla zdrowych kości”?
Prawda jednak wygląda inaczej. Trudno znaleźć całkowicie bezpieczny
produkt dla dzieci. Omawiany przeze mnie zawiera cukier ( sacharozę), syrop
glukozowo- fruktozowy, skrobie modyfikowaną, aromaty, białka mleka oraz jest
sztucznie wzbogacany w wapń i witaminę D. Samo zdrowie?
Trudno zatem się dziwić, że spora grupa dzieci
nie chce jeść nic innego niż to, co zobaczy na dużym ekranie. Do maluchów
przemawia przede wszystkim animowany obraz. Warto więc zastanowić się jak reklama
wpływa na potrzeby i oczekiwania dzieci. Zjawisko to budzi uzasadniony niepokój
wielu rodziców, ale również psychologów.
Czas emisji reklam skierowanych do dzieci ma
tu zasadnicze znaczenie. Oglądać je można przede wszystkim przed i po
dobranocce. Jest to niezwykle trafiony sposób, bo uwaga dziecka poświęcona jest
ekranowi, na którym zaraz będzie mogło zobaczyć ulubionych bohaterów.
Współczesne reklamy w znacznej części są
bardzo dobrze zrobione. Trafiają do klienta, dostosowując się do niego sposobem
odczuwania i fascynacji odpowiednimi przedmiotami czy ich funkcją.
Wśród wielu cech reklam skierowanych do dzieci wyróżnić należy
oddziaływanie w bardzo dużym stopniu na emocje, kolorystykę, postacie budzące
sympatię oraz dostosowanie do wieku odbiorcy. Oczywiście reklamy pojawiają się
często po to, aby o nich nie zapomnieć, a postacie prezentujące dany produkt
zazwyczaj dla dzieci stają się autorytetem, a sceny związane z reklamą są
atrakcyjne i ciekawe dla dziecka.
W ten sposób manipuluje się małym człowiekiem
i utwierdza w przekonaniu, że tylko ten właśnie produkt jest najlepszy,
niezbędny do szczęścia i za każdą cenę trzeba go mieć. Na szczęście moc reklamy
maleje wraz z wiekiem. Im dziecko starsze, tym częściej odzywa się zdrowy
rozsądek, bo dzieci mają już pewien bagaż doświadczeń i sceptyczniej podchodzą
do reklamowanych produktów. Wiedzą już, że nie każdy jest dobry, zdrowy i
konieczny. Bajeczny, kolorowy świat reklamy staje się coraz bardziej wyblakły i
niewarty uwagi. Wtedy pojawiają się nowe reklamy i nowy sposób na dorastającą
młodzież. To jednak temat na zupełnie inny wpis…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz