środa, 1 czerwca 2011

Piosenka jest dobra na wszystko, vol. 6

W reklamach ich producenci korzystają z piosenek i muzyki stworzonych przez artystów. Nie jest to jednak jedyny sposób na muzyków wykorzystanie. Równie dobrze można posłużyć się nimi samymi. W czasie koncertu lub też śpiewających na życzenie reklamodawców albo zachwalających produkt, w którego materiale promocyjnym występują

Śpiewające gwiazdy

Dużą zaletą reklamy jest to, gdy pojawia się w niej osoba znana. Innymi słowy: gwiazda lub postać z show biznesu. Właściwie zalet takich jest kilka. Po pierwsze reklama taka przyciąga uwagę i nadaje jej – w zależności od tego głównego bohatera – elitarności i sławy, wprost proporcjonalnie do sławy owej gwiazdy. Ponieważ też każda znana osobistość posiada swoich mniej lub więcej oddanych fanów, pojawienie się jej w spocie zwiększy co najmniej wśród jej wielbicieli popularność reklamowanego produktu. Każdego też interesuje sposób życia inny, niż tym, w którym samemu się ma udział, a w szczególności ten, który jest od niego lepszy. Zatem widz chętnie obejrzy reklamę z udziałem gwiazdy i chętnie sięgnie po pojawiające się w niej towary, by chociaż trochę przybliżyć się do tego, czym dysponuje celebryta. Bo skoro reklamuje on dany produkt, to z pewnością sam też jest jego użytkownikiem.

Wśród takich gwiazd, obok aktorów czy sportowców pojawiają się piosenkarze. Wykorzystać w reklamie można ich twórczość, ale także samą osobę. Są oni bowiem rozpoznawalni, nigdy nie wyglądają gorzej od innych znanych osobistości, a ponadto mogą pojawić się ze swoją piosenką wzmacniając przekaz reklamy, mogą – skoro już potrafią – śpiewać, a nawet pojawić się w trakcie wykonywania swojej pracy – na scenie.

Polska scena

Ponieważ w Polsce nie można wskazać dużej liczby gwiazd muzycznych, dopuszczalne jest stwierdzenie, że z nich samych w spotach pojawia się ich wiele. Są to wokaliści, wokalistki, a także grupy muzyczne. Reprezentują różne gatunki muzyczne i analogicznie reklamują różne produkty i usługi. Reklam takich naprawdę nie brakuje.

Od bycia do wycia

Najmniej atrakcyjne to takie, w których pojawia się sama śpiewająca gwiazda, ale nie śpiewa ona, ani nawet nie dopełnia takiego spotu jej piosenka; zostaje tylko dokonane nawiązanie do jej profesji. Zauważyć to można w reklamie Blen-a-med.


Źródło: http://youtu.be/i3AQXr34PV4

Wśród reklam z twórcami tego co nazywa się muzyką, są i takie, w których obecna jest gwiazda i jej piosenka. Zaliczyć do nich można reklamę Benecolu, w której pojawia się nie-śpiewający Krzysztof Krawczyk.


Źródło: http://youtu.be/K3r25aodp7g

Taka sama sytuacja powtarza się w reklamie Woseby. Sprzęt grający, z którego wydobywają się dźwięki piosenki obecnej w reklamie gwiazdy oraz sam – nie pierwszej już świeżości – artysta. W tym spocie jest to Ryszard Rynkowski.

http://www.woseba.com.pl/popup_54.php?file=reklama_big_mpgxx.flv

Inna opcja to idol śpiewający w reklamie swój utwór dla pracodawcy, a więc reklamodawcy. W Polsce takie rozwiązanie najbardziej przypadło do gustu bankowi Millenium, który do swoich potrzeb wykorzystał Annę Marię Jopek, Kasię Kowalską, Zakopower oraz Feel. Reklamy te jak żadne inne z tych, w których pojawiają się muzycy, pozytywnie wyróżniają się jakością wykonania, pomysłem oraz statusem wykorzystanych gwiazd.


Źródło: http://youtu.be/h0WyUNMzObI

Największą popularnością cieszą się jednak te, w których obecna jest śpiewająca Doda. Osobę tej piosenkarki do promocji swoich produktów wykorzystała polska firma Koral. Kiczowate piosenki w kiczowatych spotach, ale przyciągają one uwagę i zapadają one w pamięć, chociaż może przede wszystkim z tego względu, jak przedstawiona jest w nich sama piosenkarka.


Źródło: http://youtu.be/H7au7Y_0dis

Po tych kilku przykładach zauważalna jest tendencja, że polscy muzyczni artyści oddają się na usługi wielu firm, bez względu na to co one produkują, a same spoty nie zawsze zachwycają wykonaniem. Przez to chyba nie w każdym wypadku wykorzystany jest potencjał muzycznych idoli, którzy przecież kosztują niemałe pieniądze. Jak prezentuje się to na tle zagranicznych reklamowych produkcji, o tym w części siódmej.

Brak komentarzy: