Wraz z koleżanką z roku - Moniką Guzikowską przeprowadziliśmy w ramach zajęć pewne badanie. Zbadaliśmy postawy studentów Uniwersytetu Opolskiego wobec reklam piwa w telewizji. Postanowiliśmy sprawdzić ich, z kilki powodów. Pierwszy to studenci stanowią duży odsetek odbiorców piwa. Wynika z niego kolejna przesłanka - kompanie browarnicze kierują swoje reklamy do młodych ludzi.
zdjęcie z www.swbikers.pl |
Zanim rozpocznę pisać o wynikach garść informacji prawnych na temat reklamowania alkoholu w kanałach telewizyjnych. Ustawa wprowadza bezwzględny zakaz, dotyczący telewizji zarówno publicznej jak i niepublicznej, reklamowania napojów alkoholowych, z wyjątkiem piwa, którego reklama jest dozwolona z zastrzeżeniem art. 13 ust. 1 i 2 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Napojem alkoholowym, zgodnie z tą ustawą, jest produkt przeznaczony do spożycia, zawierający alkohol etylowy w stężeniu przekraczającym 1,5%. A zatem alkoholem są wódki, konaki, wina, koktajle, piwa. Zgodnie z art. 13 u.w.t. reklama i promocja napojów alkoholowych jest zakazana na terenie Polski. Na potrzeby owej ustawy zdefiniowano również pojęcie reklamy napojów alkoholowych „Jest to publiczne rozpowszechnianie znaków towarowych napojów alkoholowych, lub symboli graficznych z nimi związanymi, a także nazw i symboli graficznych przedsiębiorców produkujących napoje alkoholowe, nieróżniących się od nazw i symboli graficznych napojów alkoholowych, służące popularyzowaniu znaków towarowych napojów alkoholowych".
Do 2001 roku nie było bardziej szczegółowych regulacji dotyczących reklamowania alkoholu, zakaz więc interpretowany był dosyć wąsko (jako dotyczący reklamy bezpośredniej, a nie pośredniej). Pojawiały się dobrze znane reklamy „łódki Bols”, „kolekcji Martini” czy „festiwalu w Żytniej”. Dopiero 27 kwietnia 2001 r. po nowelizacji ustawy w art. 13 pojawił się „wyraźny zakaz reklamowania i promocji produktów i usług, których znak towarowy, kształt graficzny lub opakowanie są podobne lub identyczne z oznaczeniem napoju alkoholowego lub innym symbolem obiektywnie odnoszącym się do takiego napoju”.
zdjęcie z www.portal21.pl |
Co do reklam piwa podlegają one również obostrzeniom. Po pierwsze, nie może być adresowana do osób małoletnich. Po drugie, nie może kojarzyć się odbiorcom z atrakcyjnością seksualną oraz relaksem i wypoczynkiem. Nie wolno także nawiązywać w niej do sprawności fizycznej, nauki, pracy, sukcesów zawodowych. Nie powinna także wywoływać skojarzeń ze zdrowiem i sukcesem życiowym i nie może być skierowana do osób młodych.
Pierwszą interesującą kwestią była ilość osób, chętnie oglądających reklamy piwa w telewizji. Aż 54% badanych lubiło je oglądać. Reklamy piwa są moim zdaniem jednymi z lepszych jeśli idzie o dynamikę, montaż i pomysł - sam osobiście lubię tego typu spoty w telewizji. Jednak teraz przejdźmy do bardziej interesującej części naszych badań. Okazuje się, że mimo zakazów prawnych dla odbiorców reklam spoty telewizyjne o piwie kojarzą się z wypoczynkiem i relaksem aż 84% badanych. Dodatkowo 61% respondentów stwierdziło, że reklamy piwa są skierowane do osób młodych. Ciekawa jest reakcja KRRiT, która ściąga z anteny reklamę Żywca, ponieważ w niej występuje Tomasz Adamek tłumacząc, że jest to odwoływanie się do sukcesów życiowych. Jednak nie ma żadnych zastrzeżeń co do reklam na przykład Lecha czy Desperados, która pokazuje jak młodzi ludzie bawią się świetnie z butelką piwa w ręku. Jest to cokolwiek dziwne podejście do kwestii egzekwowania prawa
zdjęcie z www.diamond-star-magazyn.blogspot.com |
Źródła:
Grzybczyk K., Prawo reklamy, Kraków 2004.
www.portal21.pl
www.swbikers.pl
www.diamond-star-magazyn.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz