Zaangażowanie szefów firm w sieci osiągnęło w 2014 roku rekordowy wynik. 80 proc. największych firm jest aktywnych online – wynika z analizy Weber Shandwick „Socializing Your CEO”. Jednak często omijają oni Facebooka.
Najlepszym kanałem komunikacji dla nich wciąż pozostaje strona internetowa – 68 proc. dyrektorów jest tam obecna, a obecność ta nie ogranicza się do podania nazwiska czy standardowej biografii. Strona internetowa to najczęściej pierwsze miejsce, gdzie zainteresowani szukają informacji o firmie. Szefowie za jej pośrednictwem mogą dzielić się informacjami bezpośrednio z zainteresowanymi.
Co ciekawe, spada aktywność na Facebooku – badanie nie wykazało aktywności w 2014 roku, choć w 2012 roku aktywni zarządcy firm stanowili 10 proc. Nie oznacza to jednak, że szefowie rezygnują całkowicie z Facebooka.
Podczas gdy Facebook przygotowuje się do długo oczekiwanego wprowadzenia akcji do obrotu na rynku giełdowym, spółka pragnie pokazać swój rozmach, opierający się na ogromnej liczbie członków: ponad 800 milionów aktywnych użytkowników na całym świecie, jak twierdzi, oraz około 200 milionów w Stanach Zjednoczonych, czyli dwie trzecie ich populacji.
Amerykański
gigant motoryzacyjny General Motors rezygnuje przykładowo z umieszczania reklam
na Facebooku, ponieważ okazuje się, że mają one niewielki wpływ na decyzje
konsumentów rozważających kupno samochodu. GM będzie kontynuować akcje
promocyjne, ale już bezpłatnie.Nieoficjalnie
mówi się, że budżet reklamowy GM przeznaczony na Facebooka wynosił 10 mln
dolarów w 2011 roku, co jest ledwie ułamkiem całych wydatków na reklamę firmy:
1,8 mld dolarów.
Jednak
dyrektor marketingu Joel Ewanick zaznacza, że Facebook pozostaje poważnym
kanałem komunikacyjnym.Decyzja GM to bolesny cios dla spółki Zuckerberga tuż
przed jej debiutem giełdowym, który może wynieść wycenę Facebooka na
niebotyczne poziomy, powyżej 100 mld dolarów. Tymczasem rosną wątpliwości co do
realnych możliwości generowania gotówki przez najpopularniejsze medium
społecznościowe, na dodatek zwrócił uwagę także na brak
strategii reklamowej dla urządzeń mobilnych.Przemysł
motoryzacyjny jest najbardziej łakomym kąskiem marketingowym w USA. Wartość
rynku reklamowego ocenia się na blisko 14 mld dolarów rocznie.Jednak dane
dotyczące wzrostu Facebooka w Stanach Zjednoczonych są alarmujące. Liczba
Amerykanów, którzy odwiedzili serwis w mijającym roku, wzrosła o 10 procent - co oznacza spadek z 56
procent wzrostu w poprzednim roku - jak wynika z danych comScore.Jednym z
głównych punktów strategii marketingowej Facebooka jest to, że buduje bliższe
więzi między przyjaciółmi i znajomymi. Ale ci, którzy omijają serwis, mówią, że może on wywoływać
efekt zupełnie odwrotny powodując uczucie większego, a nie mniejszego,
wyobcowania.Wielu
przeciwników Facebooka wspomina obawy o swoją prywatność. Specjaliści od mediów
społecznościowych mówią, że problem sprowadza się do kwestii zaufania. Amanda
Lenhart, która kieruje badaniami nad młodzieżą, dziećmi i rodzinami w Pew Internet and American Life Project,
mówi, że ludzie, którzy używają Facebooka, generalnie mają zaufanie do innych
osób i do instytucji. - Niektórzy ludzie decydują się, by go nie używać, ponieważ
boją się tego, co może się wydarzyć - dodaje.
Kierownictwo
Facebooka twierdzi, że nie spodziewa się, by wszyscy w kraju zarejestrowali się
w serwisie. Zamiast tego pracują nad sposobami utrzymania obecnych użytkowników
na stronie dłużej, co daje firmie większe szanse, by wyświetlać reklamy.
Największy wzrost firma
odnotowuje teraz w miejscach takich jak Azja i Ameryka Południowa, gdzie mogą
rzeczywiście być jeszcze ludzie, którzy dotąd nie słyszeli o Facebooku. -
Naszym celem jest dać ludziom wartościowy, zabawny i bezpłatny sposób
komunikowania się ze znajomymi i mamy nadzieję, że to podoba się szerokiemu
gronu odbiorców - mówi Jonathan Thaw, rzecznik Facebooka.
4 komentarze:
;
Czy Facebook wychodzi z mody? Wydaje mi się, że nie. Bardziej bym powiedziała, że już większość ma założoną swoją stronę na facebooku. Można bez problemu znaleźć stronę jakiegoś sklepu czy firmy. Są też widoczne różne konkursy na stronach. Na https://brandbay.pl/blog/konkursy-na-facebooku/ dowiedziałam się na jakich zasadach to się wszystko odbywa i jak to zrobić. Dobrze takie kwestie wiedzieć.
Nie powiedziałabym, że wychodzi z mody. Jednak nie można tylko na nim poprzestawać jeśli chodzi o reklamę. To co jest skuteczne to pozycjonowanie, content marketing i na to trzeba stawiać. Można polegać w tym temacie na http://blog.sklep.pl/ , wtedy będziecie pewni, że działania będą skuteczne, a firma coraz bardziej widoczna na rynku. Z coraz bardziej ugruntowaną pozycją, co się przekłada na większą liczbę klientów.
Facebook z mody? Na pewno nie! Ja sama korzystam z tej strony kilka razy dziennie. Dodaję swoje materiały, pobieram zdjęcia, darmowe pliki. Mam solidny internet od https://fiberlink.pl/ dlatego nie mam obaw, że nagle skończy mi się limit na przesył danych. Internet działa u mnie ze stałą prędkością, wszystko dzięki technologii światłowodowej.
Prześlij komentarz