Tricki
reklamowe, na które tak łatwo dajemy się nabrać, które tak łatwo
mamią nasze zmęczone umysły.
Wszystko
zaczyna się od słów,od słów wypowiedzianych przez kampanie
reklamowe, piękne twarze aktorów, które usilnie próbują wcisnąć
nam kolejny cudotwórczy krem, który z pewnością zapobiegnie
starzeniu się skóry. A my konsumenci, jak dzieci ślepe i
pozbawione wzorców brniemy w te kłamstwa. Reklama to kłamstwo, w
które o dziwo pozwalamy sobie wierzyć. Dlaczego? Przecież kłamstwo
to mówienie rzeczy, które mają wprowadzić nas w błąd, dzięki
którym w naszych umysłach zapanuje chaos. Reklama z drugiej strony
jest tez piękną fantazją, która pozwala się oderwać od szarej
rzeczywistości. Lekarz psycholog Tomasz Witkowski w jednej ze swoich
książek pod tytułem „Psychologia kłamstwa” napisał, iż:
Za
pomocą języka człowiek nie tylko porozumiewa się z innymi, nie
tylko przekazuje informacje, ale również modeluje
postrzegany
przez siebie świat.
Z
podanego cytatu wynika dokładnie, wszystko co przekształca nasze
postrzeganie na niektóre rzeczy, z którymi się spotykamy na co
dzień to tylko i wyłącznie język, którym się posługujemy i w
jaki sposób używamy go do określonych celów. Reklama to idealnie
zestawienie słów, które są prawdą, ale dają nam fałszywe
spojrzenie na reklamowaną rzecz i tym podobne.
Kłamiemy
po to, żeby ktoś nam uwierzył, fikcję tworzymy, nie dbając o to,
czy odbiorca w nią uwierzy.
Reklama
to kłamstwo, które przekazujemy poprzez wynaturzenia,
przerysowania, nagięcie faktów. Jest to też manipulacja naszymi
zmysłami.
„Jaka
ona piękna!”zachwycają się kobiety przy reklamach z modelkami.
Ten piękny obraz kobiecego ciała ma zachęcać, zanęcać,wzbudzać
zazdrość i pożądanie w potencjalnych kupujących. Ciekawostką
jest, że w reklamach kobiety mają często powiększane źrenice,
zabieg jest prosty. Źrenice powiększają się bowiem, kiedy
jesteśmy podnieceni lub ktoś nam się podoba. Ten mały zabieg,
zauważalny dla naszej podświadomości znaczy bardzo wiele.
Mężczyźni postrzegają to jako kontakt wzrokowy i zainteresowanie
ich osobą w oczach modelki ze szklanego ekranu! Nierozsądne, a
jednak działa. Mężczyźni również poprzez zachwianie ich ego
zaczynają powątpiewać w swoją męskość,a w głowie pojawia się
pytanie :
„Czy
dzięki tym bokserkom będę tak gorący jak ten gość? Pewnie tak!
Kupuję”
Źródło:google.pl
Źródło:google.pl
To
tylko jeden z tak wielu tricków i sztuczek wykorzystywanych w
reklamach,które oblegają nas nacodzień. Kolejny to kłamstwo
związane z wysokością ceny. Pewnie nie raz daliśmy się nabrać,
że 2.99 zł to naprawdę o wiele, wiele mniej niż 3.00zł. Będąc
w sklepie poprzez pogoń przez półki w poszukiwaniu odpowiedniego
produktu, ulegamy tylko pierwszemu często złudnemu wrażeniu.
Widząc początkową niszą wydawałoby się cenę, podążamy za tym
wrażeniem i wkładamy dany produkt do koszyka. Po głębszym
przemyśleniu jednak do chodzimy do wniosku, że wcale nie
zaoszczędziliśmy kroci jak dotąd sądziliśmy. Dlaczego zatem
postąpiliśmy tak nierozsądnie? Działa na nas bowiem tak zwany
efekt kontrastu, obok drogiej rzeczy stawia się coś zupełnie
przeciwnego, czyli w drodze dedukcji, produkt o znacząco niższej
cenie niż wspomniany wcześniej. Myślimy wtedy:
Cóż
to za cudowna okazja! Biorę!
Dzięki,
a może przez to kupujemy rzecz, której tak naprawdę nie
potrzebowaliśmy, lub zupełnie przepłacamy.
Powróćmy
jednak do słów, na którym stoi to tak przewlekle złożone
kłamstwo jakim jest reklama.
Niezmiernie
ważne jest jakich słów używamy. Przysłówki jak zawsze, nigdy
działają na naszą podświadomość jak magnes. Jeszcze jak
dorzucimy do tego porównania innych produktów z użyciem tych slow,
mamy mieszankę wybuchową . Jesteśmy łasi na słowa, tylko te
dobre i kolorowe i opiewające w same superlatywy.
Mówiąc
wprost chcemy i dajemy się oszukiwać, być może rzeczywistość
jaka nas otacza jest tak szara, iż szukamy wszelakich urozmaiceń
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.