wtorek, 8 maja 2012

Piórko kontra długopis

Kiedyś pióro było wyznacznikiem luksusu. Posługiwali się nim wielcy pisarze, myśliciele, naukowcy. Być może nikt wtedy nie przypuszczał, że czynność pisania zostanie tak po prostu zbanalizowana.


Stało się to wraz z pojawieniem się długopisu kulkowego. Zasadę jego działania opracował w 1888 roku Amerykanin John J. Loud.

Poszukiwał on prostej metody do robienia znaków na skórze. Zanim wynalazek znalazł się na rynku, musiał przebyć długą drogę. Trafiał z rąk do rąk. Każdy starał się go dopracować na swój własny sposób. Dopiero w 1950 roku Włoch Marcel Bich wprowadził na rynek nowy model. Długopis o sześciokątnym przekroju, wykonany był z przezroczystego plastiku tak by poziom tuszu był wyraźnie widoczny. Co ciekawe wyprodukowano go od razu w czterech kolorach: czarnym, czerwonym, zielonym i niebieskim.

Poddawany wielu testom okazał się na tyle wydajny, że wystarczał na napisanie 3 km tekstu. Firma otrzymała nazwę BIC. Przekształcając własne nazwisko Marcel Bich rozpoczął nową erę piśmiennictwa. Jednak naukowcy nadal starali się udoskonalić produkt. Wprowadzono kulkę z węglika wolframu (materiał odporny na rysowanie, używany np. w Jubilerstwie do wyrobu bransoletek do zegarków lub obrączek ślubnych). Zapobiegało to wyciekaniu tuszu z długopisu. Nowy wynalazek nie zyskał od razu uznania wśród wszystkich. Bardzo sceptycznie podchodziło do tego francuskie szkolnictwo. Przez blisko cztery lata starali się dochować wierności wiecznym piórom. W związku z tym firma BIC postanowiła zorganizować kampanię reklamową. Rozdawano uczniom bibuły BICA z ilustracjami Savignaca i Effela, by przekonać społeczeństwo do zakupu produktu. Kampania okazała się skuteczna. Szkoła wprowadziła długopisy do użytku 3 września 1965 roku. Popularność marki rosła. Plakaty reklamujące przedstawiały postać ucznia z głową w kształcie kulki długopisu. Niewielka postać w granatowym mundurku, która za plecami trzymała długopis, została narysowana przez znanego, francuskiego grafika Savignaca.

Dziś firma z ponad 40 letnią historią podkreśla, że podąża za nowymi technikami, po to by tworzyć produkty dopasowane do indywidualnych potrzeb każdego klienta. Na przestrzeni lat oferta sprzedaży została znacznie poszerzona. BIC nie może nam się kojarzyć tylko z długopisami, to także ołówki Ecolutions, zapalniczki J23, markowe pióra, maszynki do golenia, oraz różnego rodzaju gadżety biurowe np. karteczki samoprzylepne, czy też notesy. Jest to połączenie kilku znanych marek: Ballograf, Conte, Sheaffer, WiteOut i Tipp-Ex. Swoją działalność rozwijają w dwóch branżach: BIC Sport (produkty przeznaczone do sportów wodnych) oraz BIC Graphic (materiały promocyjne). Warto również zwrócić uwagę na zasięg firmy, który jest bardzo duży (160 krajów). Obecnie jest to jedna z najbardziej popularnych marek na świecie. Opinie na temat produktów są różne, ale fakt że każdego dnia sklepy sprzedają 22 mln artykułów piśmienniczych, 11 mln golarek i niewiele mniej zapalniczek, mówi sam za siebie.


Brak komentarzy: