piątek, 4 maja 2012

"Gwiazdy" w reklamie



         Gwiazdy szklanego ekranu same w sobie wydają Nam się piękne, wręcz idealne. Dlaczego więc mamy nie wierzyć, kiedy to przekonują Nas, że konkretny zapach perfum przyciągnie masę mężczyzn, a szampon do włosów "sklei" rozdwojone końcówki.


         Idea jest jest prosta. Nic, co jest używane przez sławnych ludzi, nie może być złe. Aktorzy/aktorki występujący w serialach/filmach/programach rozrywkowych są przeważnie zadbani/zadbane. Przeważnie, bo czasami rola wymaga poświęcenia i z pięknej kobiety trzeba zrobić babę jagę. Co z tego, że nad nimi wszystkimi czuwa ogrom stylistów, fryzjerów, itp. To nie ma znaczenia. Oglądając reklamę nawet o tym nie myślimy. Wręcz przeciwnie.


         Kiedy w reklamie pojawia się znana twarz nie uważamy, że jest "zrobiona", to przecież ten cudowny krem dał taki efekt! "Tak, muszę go mieć!" A te cudownie błyszczące włosy? "Marzenie każdej kobiety. Dlaczego np. istota, która w serialu gra anioła miałaby mnie okłamać ? W ten właśnie sposób koło się zamyka...




źródło: google.pl





 
         Branża marketingowa dawno zrozumiała jakim magnesem są gwiazdy i nie bez kozery to wykorzystuje. Najpopularniejszym ostatnio sposobem wykorzystania gwiazdy w reklamie jest przenoszenie wizerunku z osoby na markę lub konkretny produkt. Dzięki temu marka zyskuje prestiż i uwagę, a aktor prestiżowy tytuł "Ambasadora" i poważną gażę. W ten prosty sposób firma może ogrzać się w blasku sławy danej osobistości i przy okazji trochę zaoszczędzić w zamian za globalną, przynajmniej w skali Naszego kraju, reklamę.






 

    Najlepiej inwestować w gwiazdy, które są piękne, utalentowane i odnoszące sukcesy. A to dlatego, że są kojarzone przez ludzi, więc szansa na zakup produktu przez klienta jest większa, gdyż znana osoba wzbudza zaufanie. Przykładem jest Borys Szyc, który do najprzystojniejszych mężczyzn nie należy, ale jest osobą znaną i lubianą przez widzów, toteż można uznać, że zapach działa - "klik, klik i gotowe".
 źródło: google.pl




źródło: youtube.pl





          Jednak wszystko ma swoje plusy i minusy. Gwiazda zatrudniona przykładowo do reklamowania produktów mięsnych może utracić swój dobry wizerunek.
Producent danej reklamy oprócz profitów, może też wiele ryzykować, gdy reklama nie przyjmie się dobrze. Zatrudnienie komika do reklamy banku może nie być dobrym posunięciem, ponieważ bank to poważna instytucja, godna zaufania - a jedno wyklucza drugie.


   
    Podsumowując, nie wszystko złoto co się świeci. Podobnie jest z gwiazdami. Jednak świat reklamy nie ma granic. Marketingowcy są nawet w stanie zapłacić słone pieniądze dla pięknej aktorki czy sławnego aktora, którzy to rozsławią
daną markę na cały kraj. Oczywiście nie tylko w telewizji.

źródło: google.pl

Brak komentarzy: