środa, 16 maja 2012

Blogosfera a reklama

Sufując wśród nieokiełznanych odmętów Internetu raz za razem trafiałem na blogi, aż trafiłem na jeden (a w zasadzie trzy...) prowadzone przez niejakiego Kominka, który to jeśli chodzi o polską blogosferę ma jedną z największych rzeszy czytelników.

Jego projekt tworzą trzy serwisy: kominek.es, kominek.in oraz kominek.tv. Pierwszy jest lifestylowy, drugi traktuje o uczuciach a trzeci jest najbardziej ogólny z nich wszystkich. Nie zamierzam jednak pisać o treści, ale o reklamie. I to dosyć dziwnej, w moim mniemaniu - ja spotkalem się z taką formą po raz pierwszy. 

Autor bloga bardzo często dostaje coś za darmo od firm, później pisząc o tym. Jest to, jak by nie było, luksus, bo kto byłby przeciwny, by dostać zupełnie za darmo świetny ekspres do kawy, czy ostatnio na parę tygodni nowiutkie auto...

Peugeot, Panasonic i wiele, wiele innych firm w ten sposób reklamuje swoje towary. Czy jest to skuteczne? Pewnie tak. Bo skoro ktoś, kto jest jak by nie było celebrytą korzysta  z danego produktu, to znaczy, że jest on dobry. A przynajmniej w mniemaniu niektórych czytelników.

Brak komentarzy: