środa, 25 kwietnia 2012

AdBuster – przekonaj się, jak okłamuje Cię reklama.

Źródło: http://www.kciuk.pl/Tak-oszukuja-fast-foody-a23333




Świat reklamy to świat wyidealizowany, optymistyczny, kolorowy, z założenia dobry i przyjazny. Niestety, świat otaczający nas, taki nie jest. Często pod naciskiem reklamy kupujemy dany produkt, który „prawdopodobnie jest najlepszy na świecie”, „badany przez zespół specjalistów”, „zaspokoi wszystko, o czym marzyliśmy”. Znalazła się jednak osoba, która się temu przeciwstawiła i stworzyła vbloga, na którym obala mity reklam.




Od początku
AdBuster został wypromowany przez portal JoeMonster.org. Zasłynął powolnym analizowaniem reklamy Vizira. Odpowiedział na pytanie na pytanie: „Dlaczego tak naprawdę tańszy proszek nie wyprał skarpetek?” Jak się okazało, kobieta wsypująca rywalizujący z Vizirem proszek, wsypała go do niewłaściwego przedziału. Swoją drogą – jak realizator reklamy mógł przeoczyć coś takiego? Od tego momentu AdBuster postanowił pokazać prawdziwe oblicze produktów, które nigdy nie wyglądają tak jak w reklamie.



Reklama – prawda czy mit?
Pseudonim artystyczny, nasz bohater zaczerpnął z emitowanego na kanale Discovery programu „MythBusters” -  „Pogromcy Mitów”. A ten zapewne inspirował się filmem „GhostBusters”  - „Pogromcy Duchów” (jak to ciężko w tych czasach o innowacyjność....!).
W programie naukowym Pogromcy Mitów, sprawdzają prawdziwość miejskich mitów.
Natomiast AdBuster rozpoczyna dopiero swoją działalność, ale już prawie, co tydzień na jego kanale na youtube możemy znaleźć nowy odcinek. Oprócz obalania „cudownego” działania produktów w spotach reklamowych, bohater uwidocznia błędy językowe, które często są popełniane w telewizji (tzw. Bonus lingwistyczny).

Busted... Obalony...
Pierwszym testem reklamy był płyn do mycia naczyń – Fairy. W reklamie możemy zobaczyć jak płyn ten, jak magnes, odpycha tłuszcz. Bohater pierwszego odcinka postanawia sprawdzić czy tak jest naprawdę. Niestety, tak jak początkowo wszyscy zakładali – test się nie udał. Nie dość, że nie ma magicznego działania płynu do mycia naczyń, to jeszcze tłuszczu na talerzu prawie nie widać. Mit obalony!




Dla ciekawych świata, podpowiem, że sztuczka z płynem do naczyń i jego odpychającą siłą jednak działa. Niestety, nie na tłuszczu i brudzie z talerzy, ale na zwykłym pieprzu. Wystarczy wlać wodę do głębokiego naczynia i posypać obficie pieprzem. Kiedy dotkniemy taflę wody zamoczonym wcześniej w płynie do mycia naczyń palcu, pieprz się magicznie rozsunie. Filmik instruktażowy poniżej.



Confirmed... Potwierdzony...
Jak się okazało, mimo krótkiej działalności w Internecie, nasz bohater przekonał się, że nie wszystko jest sztucznie wykreowane. O tym, przekonał go test reklamy z mydłem Dove. Najmniej osadu mydlanego na lustrze pozostawiło właśnie to mydło – tak jak w reklamie. Nie małe było zdziwienie realizatora pomysłu, który komentarz pozostawił widzom.

No i co z tego?
Oszukiwanie przez reklamy w XXI wieku jest codziennością, na która musimy racjonalnie popatrzeć. To, co widzimy w telewizji nie jest stuprocentową prawdą, musimy podchodzić do tego racjonalnie i z dystansem. Świat stworzony przez reklamy nie istnieje, a kiedy każdy z nas naogląda się tej utopijnej przestrzeni, to nie dostrzega prawdziwego piękna wokół siebie.


Brak komentarzy: